Z wizytą w firmie Sano Agrar Instytut

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Powrót

Zdjęcie przedstawia grupę siedmiu młodych osób, prawdopodobnie uczniów, stojących w środku długiej obory dla krów. Obora jest jasna, z wysokim dachem i świetlikami, a po obu stronach widać rzędy boksów, w których znajdują się krowy rasy holsztyńsko-fryzyjskiej (czarno-białe łaciate).
Osoby stoją w rzędzie na środku korytarza, który jest wyłożony słomą lub paszą. Wszyscy są ubrani w ciepłe, zimowe kurtki, a niektórzy mają na nogach wysokie, gumowe buty. Grupa jest ustawiona frontalnie do kamery, a ich twarze są widoczne. W tle i po bokach widać inne krowy, z których część patrzy w stronę obiektywu.

Stało już się tradycją że co roku klasa pierwsza technik weterynarii odwiedza firmę Sano w Luboniu k. Trzemeszna.

Młodzież ma możliwość zwiedzenia obiektów służacych hodowli bydła mlecznego, obserwacji przebiegu doju, porodówek, wychowu cieląt oraz młodzieży hodowlanej a także żywienia i wyposażenia budynków inwentarskich bydła mlecznego.

Jak co roku pani Martyna Wiśniewska bardzo wyczerpująco omówiła odchów cieląt oraz odpowiedziała na wszystkie zadawane przez uczestników pytania.
Wyjazdy branżowe to bardzo istotny element w procesie edukacji zawodowej pomagający uczniom zrozumieć bezpośrednio opiekę nad każdym gatunkiem zwierząt gospodarskich.

Zdjęcia (5)

Na zdjęciu widać grupę dziewięciu młodych osób, stojących przed nowoczesnym, dwupiętrowym budynkiem o intensywnie żółtej elewacji. Budynek ma duże okna i przeszklone drzwi, nad którymi widnieje napis „BIURO”. Grupa jest ustawiona w linii, a większość osób trzyma w dłoniach książki lub foldery. Wszyscy ubrani są w casualowe, zimowe kurtki i dżinsy. Po prawej stronie, obok grupy, znajduje się drewniana ławka.

Zdjęcie przedstawia widok z góry na dużą, okrągłą halę udojową, popularnie nazywaną karuzelą. Na obracającej się platformie stoi ciasno obok siebie kilkadziesiąt krów w czarno-białe łaty, zwróconych głowami do środka. W centrum karuzeli, na stałej platformie, widać kilku pracowników w kombinezonach, którzy zajmują się dojem. Pomieszczenie jest przestronne, ma wysoki sufit i duże okna lub bramy w tle, co sugeruje nowoczesną, zautomatyzowaną farmę mleczną. Podłoga jest betonowa, a cała scena jest dobrze oświetlona.

zdjęcie przedstawia grupę młodych cieląt wewnątrz stodoły lub obory. Zwierzęta stoją na podłożu pokrytym słomą. Na pierwszym planie, w centrum, znajdują się dwa cielęta o jasnoszarym umaszczeniu, które patrzą prosto w obiektyw. Mają one na uszach żółte kolczyki z numerami, takimi jak 58274. Wokół nich widać inne cielęta, w większości o czarno-białym umaszczeniu, typowym dla rasy holsztyńsko-fryzyjskiej. Niektóre z nich stoją, a jedno leży na słomie po lewej stronie. W tle widoczna jest prosta, drewniana konstrukcja zagrody oraz białe ściany budynku.

Zdjęcie przedstawia osobę w puchowej kurtce z futrzanym kapturem, która delikatnie dotyka cielaka znajdującego się w indywidualnym kojcu. Kojce indywidualne to standardowa praktyka w nowoczesnych gospodarstwach, mająca na celu zapewnienie cielętom higienicznych warunków, lepszą kontrolę zdrowia i mniejsze ryzyko rozprzestrzeniania się chorób we wczesnym okresie życia.

{"register":{"columns":[]}}