W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Zatrucia tlenkiem węgla w Dobrej i Policach

26.02.2015

Plakat "nie dla czadu"

2 lutego br. popołudniu Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowe PSP w Policach odebrało zgłoszenie o podejrzeniu zatruciem węgla w mieszkaniu zlokalizowanym na ulicy Grafitowej w Mierzynie.

Po przyjeździe zastępów straży pożarnej na miejsce zdarzenie w mieszkaniu znajdowała się trzy osobowa rodzina z objawami zatrucia czadem. Załoga pogotowia ratunkowego, która była już na miejscu udzielała im pierwszej pomocy medycznej. Strażacy sprawdzili stężenie zawartości tlenku węgla w powietrzu za pomocą detektora wielogazowego. Pomiar wskazał stężenie - 250 ppm czyli 250 cząstek związku chemicznego tlenku węgla przypadające na milion cząsteczek powietrza. Ratownicy niezwłocznie przewietrzyli całe mieszkanie i odłączyli piecyk gazowy w łazience, który był źródłem emisji trującego gazu. Wszystkie osoby zatrute zostały przetransportowane do szpitala.

Podobne zdarzenie miało miejsce 4 lutego w mieszkaniu na ulicy Bohaterów Westerplatte w Policach. Mężczyzna z objawami zatrucia czadu został przewieziony do szpitala. Detektor strażaków wskazał stężenie tlenku węgla 200 ppm %. Źródłem emisji tzw. "cichego zabójcy" również był piecyk gazowy w łazience.

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Policach ponownie apeluje do mieszkańców powiatu polickiego o zakup czujek tlenku węgla i dymu. Domowe czujki to prosty sposób na zabezpieczenie przed pożarem lub zaczadzeniem. W trosce o własne bezpieczeństwo, zachęcamy do zamontowania czujek dymu i gazu w pomieszczeniach, w których istnieje ryzyko ewentualnych pożarów lub zatruć tlenkiem węgla (łazienki z piecykiem gazowym, sypialnie, salony z kominkami). Koszt zamontowania takich czujek (ok. 100 zł) jest niewspółmiernie niski do najwyższej wartości, jaką jest nasze życie.

Tekst: kpt. Piotr Maciejczyk

{"register":{"columns":[]}}