Muzeum Narodowe w Poznaniu, w odpowiedzi na prośbę dyrektora galerii i we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dostarczyło do Lwowa folię bąbelkową, flizelinę, kartony przekładkowe, materiały wypełniające, skrzynie na obrazy oraz wałek do nawijania płótna wyjętego z ram.

"Dziękujemy za serdeczność, z jaką Polska razem z nami przeżywa te trudne dni" - powiedział dyrektor galerii Taras Voznyak.

"Chciałbym wszystkim powiedzieć w naszym Muzeum Narodowym w Poznaniu, ale także wszystkim, którzy obejrzą tę relację, że naród ukraiński jest niezwykle dojrzałym narodem, że naród ukraiński, złożony może z różnych tradycji i odcieni, jest niezwykle spójny i niezwykle ceni swoją ojczyznę" - podkreślił dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu Tomasz Łęcki. Dyrektor zaznaczył, że przekazanie materiałów odbywało się w sposób normalny, bez jakiegokolwiek bohaterstwa, bez jakiegokolwiek zagrożenia. "Absolutnie Ukraińcy są u siebie, panują nad sytuacją" - podkreślił.

Łęcki powiedział, że jest przekonany, iż "ta dobra organizacja, determinacja i umiłowanie swojej ojczyzny doprowadzi do szczęśliwego końca".

Transportem powrotnym do Polski przyjadą książki dla dzieci w języku ukraińskim, które trafią do Biblioteki Raczyńskich.