Minister kultury i dziedzictwa narodowego podziękował wszystkim zaangażowanym w realizację wystawy „Cisi buntownicy”- dyrekcji galerii Kunsthalle, zespołom trzech polskich muzeów narodowych: w Krakowie, Poznaniu i Warszawie, a także Instytutowi Adama Mickiewicza i Konsulatowi Generalnemu RP w Monachium, które przygotowały wydarzenia towarzyszące ekspozycji.  

Niestety, radość i satysfakcja, którą możemy dziś odczuwać, zaprawione są goryczą, kiedy widzimy rozgrywający się na naszych oczach dramat wojny w Ukrainie. (…) W śmiertelnym zagrożeniu znalazły się nie tylko życie i zdrowie narodu ukraińskiego, ale także jego tożsamość i kultura. Ludzie kultury, ludzie wrażliwi i prawego serca nie powinni patrzeć spokojnie na burzenie wciąż jeszcze młodej państwowości tego kraju, a wraz z nią zabytków, które przetrwały wojny, rewolucję i reżim komunistyczny oraz niszczenie życia społecznego i artystycznego. Naszym obowiązkiem moralnym jest działać i wspierać naród ukraiński – powiedział prof. Piotr Gliński.

Szef resortu kultury zwrócił uwagę, że w twórczości artystów prezentowanych na wystawie „Cisi buntownicy” można znaleźć wiele inspiracji do refleksji, także nad obecną sytuacją w Europie Środkowo-Wschodniej.

Dzisiejsze wydarzenia na Ukrainie jednoznacznie dowodzą, że o losach narodów w ostateczności decyduje ich gotowość do poświęceń ostatecznych. Gotowość do poniesienia śmierci za Ojczyznę. Tak jak to miało miejsce w polskich powstaniach w wieku – zaznaczył prof. Gliński. I dodał, że krew powstańców nie poszła na marne, także dzięki polskiej kulturze,  która budowała w czasie zaborów polską tożsamość i podtrzymywała polskie dążenia niepodległościowe.

Piękno oraz formalna maestria młodopolskich twórców-symbolistów, z których wielu wywodziło się ze „Szkoły Monachijskiej” cechuje się bardziej lub mniej ukrytą zadumą nad błędami popełnionymi w historii i po nieudanych powstaniach przeciwko okupantom. Jednocześnie, te właśnie dzieła, jakże bliskie fundamentom naszej kultury i naturze naszej Ojczyzny, stanowiły o odbudowie ducha polskości i stały się potężnym kołem zamachowym do dalszych ruchów wolnościowych, tworząc zbiorowe imaginarium i przyświecając odbudowie wolnej, niepodległej Polski – podkreślił wicepremier.

Prof. Piotr Gliński wskazał, że obecni na wystawie artyści, nazwani poetycko „Cichymi buntownikami” m.in. Jan Matejko, Olga Boznańska, Józef Mehoffer, Ferdynand Ruszczyc, Władysław Podkowiński, byli pozbawieni wolności i pokoju, podobnie jak współcześni artyści na Ukrainie. Podkreślił, że w czasach, gdy w Europie trwają działania wojenne, należy powrócić do klasycznego podejścia do sztuki jako źródła wzbogacenia duchowego, uszlachetnienia duszy i umysłu.

Relacje polsko-bawarskie, w unikalny sposób spięte dziejową klamrą od małżeństw rodów książęcych i królewskich w średniowieczu po aktualne królestwo piłkarskie Roberta Lewandowskiego, niech zostaną wypełnione pięknem i bogactwem twórczości „Cichych Buntowników” – polskich artystów, w znacznej części wykształconych w dziewiętnastowiecznym Monachium – powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego.

O wystawie „Cisi buntownicy – Polski Symbolizm ok. 1900 roku”

Pierwsza w Niemczech tak przekrojowa ekspozycja sztuki polskiej z przełomu XIX i XX wieku, prezentowana w Kunsthalle Monachium - jednej z ważniejszych instytucji sztuki - będzie dostępna dla zwiedzających do 7 sierpnia. Jej tematem jest Młoda Polska, okres wielkiego rozkwitu malarstwa, rzeźby, literatury i myśli estetycznej. Na wystawie znajduje się 130 prac najważniejszych polskich artystów przełomu wieków, związanych z Warszawą i Krakowem, m.in. Olgi Boznańskiej, Jacka Malczewskiego, Jana Matejki, Józefa Mehoffera, Władysława Podkowińskiego, Ferdynanda Ruszczyca, Kazimierza Sichulskiego, Wojciecha Weissa, Witolda Wojtkiewicza, Leona Wyczółkowskiego.

Podzielona na dziesięć działów tematycznych ekspozycja ukazuje niezwykłą wszechstronność i wielostronną finezję polskiej sztuki okresu symbolizmu - jej rozwój w kontekście tła kulturowego, społecznego i politycznego zarówno Polski, jak i Europy.

Wystawa obejmuje dzieła z kolekcji Muzeów Narodowych w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, Kolekcji Raczyńskich oraz innych zbiorów publicznych i prywatnych. Towarzyszy jej bogaty program zatytułowany: „Fokus auf Polen”, na który składają się: wystawa zdjęć Mieczysława Karłowicza w siedzibie konsulatu RP w Monachium, program pokazów filmów niemych (m.in. premierowy pokaz odnalezionego filmu „Europa” Themersonów), program muzyczny w Herkulessaal (obejmujący m.in. Stabat Mater Karola Szymanowskiego) oraz program literacki we współpracy z Lyrikkabinett oraz Literaturhaus.

Kunsthalle w Monachium

Kunsthalle München jest jednym z najbardziej prestiżowych obiektów wystawienniczych w Niemczech. Rocznie organizuje trzy duże wystawy obejmujące różnorodną tematykę. Wyposażona w najnowocześniejszą technikę muzealną jest cenionym miejsce prezentacji dzieł reprezentujących różne gatunki - od malarstwa, rzeźby, grafiki, fotografii i rzemiosła artystycznego po design i modę. Różnorodny program Kunsthalle München przeplata wystawy monograficzne z projektami tematycznymi, ale zawiera również koncepcje interdyscyplinarne.