Zwracał uwagę, że w Polsce udało się zatrzymać spadek czytelnictwa. Mniej więcej od kilku lat prawie 40 proc. Polaków czyta rocznie co najmniej jedną książkę. "To oczywiście za mało, ale pracujemy nad tym, żeby odwrócić tendencję. Mniej więcej 10 proc. Polaków to osoby czytające często. Chcemy, aby ta rzeczywistość została zmieniona i dlatego takie akcje jak dzisiejsza są i będą organizowane" – dodał minister kultury.

Prof. Gliński przypomniał o Narodowym Programie Rozwoju Czytelnictwa, m.in. o wyprawkach czytelniczych dla noworodków i przedszkolaków w programie „Mała Książka – Wielki Człowiek”.  „Pracujemy nad tym, żeby najmłodsi mieli dostęp do książek, a także, bo przecież te książeczki są czytane przez rodziców, aby budować więzi pokoleniowe, więzi rodzinne i dobry zwyczaj czytania książek" - powiedział minister kultury. Podziękował wszystkim instytucjom, które promują czytanie i czytelnictwo.

Ósma edycja Narodowego Czytania odbyła się w ponad 3 tys. miejsc w Polsce oraz w prawie 200 miejscach w 31 krajach na świecie. Najczęściej - na Ukrainie i w Wielkiej Brytanii, ale zwiększyła się też liczba miejsc w Stanach Zjednoczonych. Polskie nowele można było też usłyszeć m.in. w Nowej Zelandii.

Na tegoroczne Narodowe Czytanie para prezydencka - Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda - wybrała osiem lektur polskich nowel - "Dobra pani" Elizy Orzeszkowej, "Dym" Marii Konopnickiej, "Katarynka" Bolesława Prusa, "Mój ojciec wstępuje do strażaków" Bruno Schulza, "Orka" Władysława Reymonta, "Rozdziobią nas kruki, wrony…" Stefana Żeromskiego, "Sachem" Henryka Sienkiewicza oraz "Sawa" Henryka Rzewuskiego. Wspólne czytanie w Ogrodzie Saskim w Warszawie z udziałem pary prezydenckiej, ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz plejady wspaniałych aktorów i muzyków przygotowało Narodowe Centrum Kultury.