W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Jeździli nie bacząc na przepisy dotyczące czasu pracy kierowcy

30.07.2025

Ponad 80 naruszeń z zakresu czasu prowadzenia pojazdu, odpoczynków oraz wymaganych przerw ujawnili podczas jednej kontroli inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Krakowa. Kierowca m.in. przejechał blisko 2,2 tys. km, odbywając w tym czasie najdłuższy odpoczynek trwający zaledwie 4 godziny. Inna kontrola, przeprowadzona tego samego dnia, w analizowanym 56 dniowym okresie czasu pracy kierowcy, wykazała 53 naruszenia.

Inspektor siedzący w oznakowanych radiowozie

W środę (23 lipca) inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Krakowie skontrolowali na MOP Giebułtów zespół pojazdów należący do polskiego przewoźnika, którym wykonywany był krajowy przewóz drogowy na potrzeby własne. Analiza danych z tachografu wykazała poważne nieprawidłowości w zakresie przestrzegania norm dotyczących czasu prowadzenia pojazdu, odpoczynków oraz wymaganych przerw. W kontrolowanym okresie, kierujący ciężarówką mężczyzna popełnił 53 naruszenia, w tym:


- 15 razy przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez przerwy,
- 23 razy skrócił dzienny czas odpoczynku,
- 12 razy przekroczył maksymalny dzienny czasu prowadzenia pojazdu,
- 2 razy przekroczył maksymalny dwutygodniowy czasu prowadzenia pojazdu,
- 1 raz przekroczył maksymalny tygodniowy czas prowadzenia pojazdu.


Wśród najpoważniejszych naruszeń było m.in. przekroczenie maksymalnego dziennego czasu prowadzenia pojazdu o ponad 24 i 14 godzin, czy też skrócenie odpoczynku dziennego o ponad 4 godziny. W trakcie kontroli stwierdzono również, że legalizacja tachografu zainstalowanego w pojeździe wygasła w kwietniu tego roku. Dodatkowo ujawniono liczne usterki techniczne zestawu. Zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu oraz przyczepy i zakazano dalszej jazdy. Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne. Kierujący został ukarany mandatami karnymi w łącznej wysokości 3 tys. zł.


Tego samego dnia w Aleksandrowicach (A4), inspektorzy przeprowadzili kontrolę, która również ujawniła rażące naruszenia przepisów dotyczących czasu pracy. Po skontrolowaniu 56 dni pracy kierowcy stwierdzono 84 naruszenia. Tylko w dniu zatrzymania pojazdu, około godziny 9, kierowca prowadził pojazd od godziny 5 dnia poprzedniego, mając w tym czasie jedynie 2 godziny i 23 minuty odpoczynku. Wcześniej, mężczyzna przejechał blisko 2,2 tys. km, odbywając w tym czasie najdłuższy odpoczynek trwający zaledwie 4 godziny. Innym razem prowadził pojazd prze 6 dni, nie odbywając ani jednego wymaganego dobowego odpoczynku. W tym czasie pokonał 4,3 tys. km. Wobec kierowcy skierowano wniosek o ukaranie do sądu. Inspektorzy zakazali mu również dalszej jazdy i nakazano odbycie 11-godzinnego odpoczynku dobowego. Zatrzymano też dowód rejestracyjny ciągnika siodłowego z powodu stwierdzonych nieprawidłowości technicznych. Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne.

{"register":{"columns":[]}}