W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Za ciężkie, za długie, za szerokie i wysokie

13.08.2021

Za ciężka, za długa i za szeroka była ciężarówka z palownicą zatrzymana przez inspektorów z małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Za wysokie były też zestawy skontrolowane przez łódzką ITD. Za dużo drewna załadowano natomiast na ciężarówkę zważoną przez funkcjonariuszy inspekcji z Opola. Przedsiębiorców czekają surowe kary.

Ciężarówka przewożąca palownicę

W czwartek (12 sierpnia) w Aleksandrowicach (autostrada A4) małopolscy inspektorzy ITD zatrzymali do kontroli pojazd członowy, którym przewożona była palownica wraz z osprzętem. Rzeczywista masa całkowita tego pojazdu wraz z ładunkiem wynosiła ponad 96 ton. To o 141% więcej niż określają przepisy dotyczące warunków technicznych pojazdów. Tym samym przekroczony był też nacisk osi pojazdu. Ciężarówka była też za długa o 6,3 m i za szeroka o 51 cm. Przejazd takiego pojazdu powinien odbywać się również z pomocą dwóch samochodów pilotujących, co w tym przypadku nie miało miejsca. Samochód został usunięty na parking strzeżony, zaś wobec przewoźnika toczyć się będzie postępowanie administracyjne.

O 11 oraz 6 cm przekroczona była wysokość dwóch ciężarówek zatrzymanych przez łódzką Inspekcję Transportu Drogowego. Zatrzymania dokonano w środę (11 sierpnia) na ulicach Łodzi. Pierwszym pojazdem przewożone były samochody osobowe i dostawcze, a w drugim przypadku metalowe szalunki. Zatrzymane do kontroli ciężarówki miały ponadto nieprawidłowo rozmieszczony ładunek. Za stwierdzone nieprawidłowości wobec przedsiębiorców wszczęto postępowania administracyjne.

45,7 t zamiast dopuszczalnych 40 t ważył zestaw należący do czeskiego przewoźnika przewożący drewno. Pojazd został zatrzymany we wtorek (10 sierpnia) na drodze wojewódzkiej w miejscowości Księży Las przez inspektorów z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału WITD w Opolu. Za stwierdzone nieprawidłowości przy przewozie drewna przewoźnikowi grozi kara pieniężna. Pojazd po rozładunku i doprowadzeniu do normatywności dopuszczono do dalszej jazdy.

Z kolei 10 sierpnia, na drodze ekspresowej S5 na wschodniej obwodnicy Poznania, wielkopolscy inspektorzy ITD z Gniezna zatrzymali do kontroli dwa zespoły pojazdów polskich przewoźników z 20-stopowymi kontenerami morskimi. W pierwszym przypadku kierowca jechał z Gdańska do Niepruszewa, niedaleko Poznania, z ładunkiem sody w big bagach i folii. Zamiast dozwolonych 40 t, zespół pojazdów ważył 49,65 t. Drugi kierowca wiózł z Gdańska do Trzemeszna granulat tworzywa sztucznego również w big bagach. Drugi kontener był pusty. Ta ciężarówka była też za ciężka - o 300 kg. Nacisk grupy osi był za duży o 600 kg. Kierowców ukarano mandatami karnymi.

Zdjęcia (4)

{"register":{"columns":[]}}