W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Zestaw pełen usterek i naczepa bez przeglądu

26.02.2021

Zużyte i popękane tarcze hamulcowe, uszkodzone opony oraz brak części wymaganych lusterek – zestaw ciężarowy w tak fatalnym stanie wycofali z ruchu inspektorzy wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Z kolei dzień wcześniej zatrzymali do kontroli naczepę bez ważnego od ponad pół roku badania technicznego.

Radiowóz ITD i fragment kontrolowanej ciężarówki.

W środę (24 lutego) w Pępowie (powiat gostyniński) funkcjonariusze ITD z Leszna zatrzymali zespół pojazdów należący do polskiego przewoźnika. Stan techniczny ciężarówki odbiegał od norm. W ciągniku siodłowym inspektorzy stwierdzili nadmierne zużycie tarcz hamulcowych (były na nich widoczne rysy i pęknięcia), brak lusterka przedniego i lusterka wstecznego. Na przedniej szybie nie było również wymaganej nalepki kontrolnej. Z kolei w naczepie kontrolerzy ujawnili nadmierne zużycie tarcz hamulcowych przy kołach na wszystkich osiach, znaczące uszkodzenia opon oraz bieżnikowanie wpływające na warstwę ochronną stalowego kordu - na niektórych oponach widoczne były druty.

Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego samochodu ciężarowego i naczepy. Kierowcę ukarano 200-złotowym mandatem. Mógł warunkowo odjechać do najbliższego warsztatu bez ładunku. Przedsiębiorcy korzystającemu z pojazdu w tak złym stanie technicznym grozi 4 tys. zł kary w postępowaniu administracyjnym. 1 tys. zł kary grozi też osobie zarządzającej transportem w firmie.

Z kolei dzień wcześniej (23 lutego) na odcinku drogi wojewódzkiej numer 305 w Wieleniu patrol ITD z Leszna zatrzymał do kontroli pojazd członowy należący do polskiej firmy transportowej. Ciężarówka przewoziła materiały budowlane. Naczepa nie miała ważnego badania technicznego od 12 sierpnia 2020 roku. Inspektorzy mieli również zastrzeżenia do stanu bieżnika opon tego pojazdu. Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego naczepy. Za dopuszczenie do ruchu drogowego pojazdu w takim stanie i bez ważnego przeglądu przewoźnikowi grozi 2 tys. zł kary. 200-złotowa kara grozi również osobie zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie.

Zdjęcia (4)

{"register":{"columns":[]}}