82. Rocznica Pacyfikacji Michniowa. Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej
12.07.2025
12 i 13 lipca 1943 r. oddziały niemieckiej policji bestialsko zamordowały w Michniowie 204 osoby: 102 mężczyzn, 54 kobiety i 48 dzieci. Najmłodsza ofiara zbrodni, Stefanek Dąbrowa, miał zaledwie osiem dni... Spalona i zniszczona wieś praktycznie przestała istnieć. Wydarzenia te stały się symbolem męczeństwa wszystkich polskich wsi, a Michniów - szczególnym miejscem pamięci. Podczas uroczystości w tamtejszym Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich przypomniał o tym minister rolnictwa i rozwoju wsi, Czesław Siekierski.
– Każda noc, w której udzielali schronienia, każdy dzień, w którym dzielili się ostatnim kawałkiem chleba, jest świadectwem ich niezłomności i człowieczeństwa. Ta patriotyczna postawa mieszkańców Michniowa była bezpośrednim pretekstem do pacyfikacji. Kiedy 12 i 13 lipca 1943 r. doszło tu do brutalnych egzekucji, część mieszkańców spalono żywcem, a ci, którzy przeżyli, zostali wywiezieni do obozów koncentracyjnych lub na roboty przymusowe. Michniów przestał istnieć – wspominał minister podczas rocznicowych uroczystości.
Przypomnijmy, że w czasie okupacji Michniów był prawdziwą twierdzą partyzancką. Już we wrześniu 1939 r. mieszkańcy wsi wsparli majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala” i jego żołnierzy. Wieś miała również liczne powiązania ze Zgrupowaniem AK Jana Piwnika „Ponurego”.
Jak podkreślił minister Czesław Siekierski, obecność na uroczystościach w Michniowie pod Kielcami to także symboliczne oddanie hołdu wszystkim ofiarom zamordowanym podczas pacyfikacji 817 polskich wsi, dokonywanych przez niemieckich żołnierzy w czasie II wojny światowej.
Szef resortu rolnictwa przytoczył również fakty i liczby oddające skalę ofiary, jaką poniosła polska wieś:
– W wyniku bezpośredniej eksterminacji zginęło 1 mln 300 tys. mieszkańców wsi, a 2 mln 300 tys. zostało deportowanych do przymusowej pracy w III Rzeszy. W okresie wojny zniszczono ponad 350 tysięcy wiejskich zagród, wycięto około 400 tysięcy hektarów lasów, a rolnicy stracili około 11,5 miliona zwierząt hodowlanych. Polityka okupanta niemieckiego oraz Związku Sowieckiego na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej miała na celu długofalowe wyniszczenie i unicestwienie narodu polskiego. Wsie zamieszkałe przez Polaków były równane z ziemią, a ich mieszkańcy – bestialsko mordowani.
Właśnie dlatego 12 lipca – dzień, który w 2017 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Polskiego Stronnictwa Ludowego ustanowił Dniem Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej – wspominamy tych mieszkańców, którzy z narażeniem własnego życia otwierali swoje domy i serca dla prześladowanych.
– Pamiętamy i czujemy wdzięczność, że w czasie II wojny światowej polskie wsie nie tylko chroniły, lecz także żywiły – miasta, żołnierzy, ukrywających się Żydów i wszystkich potrzebujących – powiedział dziś w Michniowie minister Czesław Siekierski.