W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Boczek wędzony łuskany z Szadku

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2014-11-21 w kategorii Produkty mięsne w woj. łódzkim.

boczek wędzony łuskany z Szadku

Wygląd:

Wydłużony płat boczku w kształcie nieregularnego prostopadłościanu.

Kształt:

Kształt prostopadłościanu o szerokości około 15-16 cm, długości około 40 cm i grubości około 6 cm. Na przekroju prostokąt o nieregularnych brzegach.

Rozmiar:

Od 1 do 2 kg.

Barwa:

Na zewnątrz barwa żółta do jasnobrązowej z różowym odcieniem, na przekroju jasnoróżowa do różowej z białymi przerośnięciami.

Konsystencja:

Konsystencja stała, plastry boczku ścisłe, soczyste.

Smak:

Smak lekko słony, charakterystyczny dla wyrobów wędzonych w tradycyjnej wędzarni. Zapach delikatny i aromatyczny.

Tradycja:

W Szadku tradycyjnie robiono boczek wędzony łuskany. Mięso przeznaczone na boczek wędzony łuskany z Szadku pochodzi ze świń hodowanych przez okolicznych rolników. Świnie te karmione są naturalnymi paszami m.in. z otrąb pozostałych z mielenia zboża. Do przygotowania boczku łuskanego wykorzystywano boczek surowy bez skóry i kości. Mięso podzielone na mniejsze kawałki najpierw nacierano solą, a następnie peklowano w roztworze soli. „Boczki obydwóch stron dobrze natrzeć solą i tak pozostawić na 24 godziny. Następnie je wysuszyć i włożyć w naczynie dębowe lub kamienne, przesypując z wierzchu i od spodu warstwą soli” (M. Norkowska, „Spiżarnia i zapasy zimowe”). Do marynaty dodawano również sól peklującą, pieprz i liść laurowy. Mięso należało peklować od dwóch do trzech tygodni, co jakiś czas przewracając je. Następnie mięso było wyciągane z peklownic, obsuszało się je, aby przygotować do wędzenia. Odpowiednio przygotowany boczek poddawany jest wędzeniu w wędzarniach opalanych drewnem olszowym, dębowym, jałowcowym oraz drewnem drzew owocowych z okolicznych sadów: „Do zabiegów tych służyły wędzarnie (…) Do wytwarzania potrzebnego dymu w wędzarni używano zwykle drewna olszowego lub dębowego” (J. P. Dekowski, „Z badań nad pożywieniem ludu łowickiego (1880-1939)” [w:] Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Seria etnograficzna nr 12, Łódź 1968). Boczek należało wędzić w gorącym dymie do uzyskania odpowiedniej barwy i właściwego smaku: „po wyjęciu z marynaty wiesza się boczki na laskach w wędzarni i wędzi (…) dopóki nie nabierze koloru ciemnopomarańczowego. Takie boczki wędzone wyborne są do chleba na surowo” (M. Norkowska, „Spiżarnia i zapasy zimowe”). Uwędzony boczek następnie był parzony około godziny w zależności od wielkości, większe kawałki dłużej. Po wyjęciu z wody należało boczek wystudzić i przenieść do chłodnego miejsca. Boczek wędzony łuskany z Szadku swój znakomity, niepowtarzalny smak zawdzięcza rygorystycznemu przestrzeganiu zasad produkcji, tradycyjnym recepturom oraz szczególnym walorom Ziemi Szadkowskiej. Jest produkowany według tej samej, niezmiennej receptury od prawie 70 lat. Dzięki stosowaniu miejscowych surowców, jak również lokalnych zwyczajów produkcyjnych, powtarzalny od dziesięcioleci smak i jakość boczku wędzonego, znajduje odzwierciedlenie w wysokich opiniach konsumentów i w szeregu nagród uzyskanych na różnych konkursach wojewódzkich.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
09.10.2018 09:36 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
09.10.2018 09:36 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}