W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Piernikowa chatka znad rzeki Mrogi

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2008-09-10 w kategorii Wyroby piekarnicze i cukiernicze w woj. łódzkim.

Piernikowa chatka znad Mrogi

Wygląd:

Ciemnobrązowa chatka piernikowa z płotkami i choinkami wokół, pokryta lukrem

Kształt:

Chatka jest budowana z osobno wypiekanych pasujących do siebie elementów; Na przekroju każdy element jest prostokątny

Rozmiar:

Duża – 22 cm/25 cm/22 cm Mała – 17 cm/24 cm/16 cm

Barwa:

Barwa (zewnętrzna i na przekroju) Piernik ciemnobrązowy, lukier biały

Konsystencja:

Ciasto gęste, elastyczne i gładkie w dotyku; Piernik upieczony twardy, gładki, zaś lukier szorstki

Smak:

Smak i zapach przypraw korzennych, miodu i karmelu oraz słodki lukru

Tradycja:

Piernik to „ciasto przyrządzane z mąki pszennej, żytniej lub mieszanej z dodatkiem podgrzanego naturalnego miodu, tłuszczu, jajek, wody, korzeni i środka spulchniającego. (…) Nazwa wywodzi się ze staropolskiego słowa <pierny>, co oznaczało – pieprzny” (M. A. Halbański, „Leksykon sztuki kulinarnej”, Warszawa 1987). Do ciasta bowiem dla smaku dodawano pieprzną przyprawę korzenną. „Piernik – ciasto z mąki i miodu, niewątpliwie od najdawniejszych czasów znane w Polsce i nazywane miodownikiem, a od przyprawy korzennej czyli pieprznej, po staropolsku <piernej>, przezwane piernikiem. Podług odwiecznej tradycyi narodowej, wypiekano pierniki po wszystkich domach staropolskich z mąki miałkiej tylko żytniej, zrumienionej w rądlu i rozczynionej gorącą patoką. Dla smaku dodawano przyprawę korzenną czyli <pierną> z dolaniem okowity i wybijano ciasto w kopańce czyli niecce tak długo wałkami, aż przestało się do nich przylepiać. Wówczas robiono z tego ciasta pierniczki bądź kształtu małych krążków, bądź pierożków, i ułożone na blasze (posmarowanej u zamożniejszych oliwą) wsuwano do pieca. Niektóre gospodynie słynęły z sekretu w dodawaniu smaku temu ciastu. Pierniki podawano jako zakąskę przy wódce, jako wety po obiedzie i zwykły przysmak przy winie, gdy gość przyjechał nad wieczorem. Najobficiej przyrządzano na wigilję i święta Bożego Narodzenia” (Z. Gloger, „Encyklopedia staropolska ilustrowana”, Warszawa 1903). W XVII wieku sprzedawano pierniki w aptekach jako skuteczny lek na wiele chorób. Obowiązkowo ciasteczka z piernika znajdowały się w apteczkach szlacheckich dworów obok rozlicznych ziół i smażonych w miodzie owoców, a podawane były jako przekąska po starce lub syconym miodzie. „Musiały bywać obok <piernych> i słodkie, skoro Minasowicz pisze w połowie XVIII w.: Kto nie pija gorzałki i od niej umyka, Ten słodkiego nie godzien kosztować piernika” (Z. Gloger, „Encyklopedia staropolska ilustrowana”, Warszawa 1903). Piernik, cieszący się przez długie wieki popularnością jedynie wśród warstw elitarnych, rozpowszechniał się w XIX wieku pojawiając się również w domach chłopskich. Sytuacji tej sprzyjało spadku cen cukru (sprowadzany do Europy bardzo drogi cukier trzcinowy został zastąpiony cukrem tłoczonym z buraków). Ponadto w tym okresie liczne bory bartne i pasieki, pomimo obwarowań wynikających z prawa bartnego, dostarczały sporych ilości miodu. Popularność swoją, piernik zawdzięcza nie tylko dzięki smakowi, lecz także różnorodności kształtów, które uzyskiwano poprzez odciśnięcie ciasta piernikowego w drewnianej formie pokrytej wklęsłą rzeźbą o skomplikowanej niekiedy symbolice. Dzięki walorom artystycznym rzeźb w formach piernikarskich, słodki piernik zamieniał się w dzieło sztuki dekoracyjnej. „We wszystkich krajach europejskich duże warsztaty cechowe czy późniejsze manufaktury piernikarskie wielkich miast chlubiły się formami wykonywanymi przez wytrawnych, biegłych w swoim kunszcie mistrzów: przy masowej zaś produkcji, obliczonej na szerokie rzesze odbiorców, korzystano z klocków rzezanych bądź przez samego majstra, bądź też powierzano ich wykonanie snycerzom ludowym. Różnorodność zaś interpretacji plastycznej uwarunkowana była nie tylko indywidualnością artystyczną twórcy rzeźby. Kładły na nich znamię miejscowe, uświęcone tradycją pierwiastki swoistej, narodowej tematyki oraz odmienne i właściwe dla danego regionu środki wyrazu artystycznego, które w sumie odzwierciedlały i wydobywały istotne cechy rodzimej kultury” (M. Żywirska, „Rzeźbione formy piernikarskie”, „Polska Sztuka Ludowa” nr 2, 1957). Tematyka rzeźb w klockach piernikarskich była i jest przeróżna. Obok produkcji dla elitarnej klienteli, gdzie tematykę czerpano z otoczenia dworskiego, istniała produkcja o treści religijnej, biorąca motywy i tematy z wiejskiego i miejskiego folkloru, jak również przedstawiająca sceny rodzajowe z motywami wziętymi z bajek i legend. „Spotykana niejednokrotnie wersja domku z piernika ma swą genezę w popularnej na terenie całej Europy bajce o Jasiu i Małgosi, czy tajemniczej krainie – Kukanii. Czasem mogła to być ilustracja do bajki albo wprost kopia z ilustracji, wzięta z książki” (M. Żywirska, „Rzeźbione formy piernikarskie”, „Polska Sztuka Ludowa” nr 2, 1957). Piernikowa chatka znad rzeki Mrogi to wynik modyfikacji tradycyjnego przepisu na piernik. Jego baza to stary przepis na aromatyczny piernik, który kojarzy się z klimatem i pejzażem wsi opisywanych przez Reymonta. Wypiek przedstawia chatkę z oknami i otwartymi drzwiami, wokoło chatki znajdują się drzewka, płotek – wszystko oblane lukrem, który formuje się w sople zwisające z dachu podczas śnieżnej zimy.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
09.10.2018 12:39 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
09.10.2018 12:39 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}