W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Placki kapuściane – szandorki

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2013-02-18 w kategorii Gotowe dania i potrawy w woj. podkarpackim.

Wygląd:

Placki z kapusty o nieregularnych brzegach.

Kształt:

Owalny, nieregularny.

Rozmiar:

Placki o średnicy 12 cm owalne, grubości 1,5 cm.

Barwa:

Zewnętrzna złota z odcieniem lekko brązowym, zaś w przekroju kremowa i lekko jasno-zielona.

Konsystencja:

Stała, lekko pulchna, wilgotna.

Smak:

Lekko kwaśny, pikantny smak, delikatny zapach pieczonej kapusty.

Tradycja:

Dawniej w regionie jasielskim w województwie podkarpackim uprawa roli ze względu na ukształtowanie terenu oraz brak odpowiedniej struktury rolnej była bardzo trudna. Mieszkańcy wykorzystywali każdy kawałek ziemi wokoło domu pod uprawę różnych warzyw. Popularnym warzywem uprawianym i wykorzystywanym w kuchni przez jasielskie gospodynie była kapusta, którą przygotowywano na różne sposoby. Najubożsi mieszkańcy zbierali z pola kapustę drugiej kategorii, czyli tą, która słabo zawiązała bądź wcale, a nazywano ją szandorami. „Szandory były bardzo twarde, trudno było je nawet wyciąć na polu, a trzeba było je pościnać – poszatkować, żeby ukisić. Dlatego korzystne było, żeby mróz ją przemroził. Niekiedy wkładano je do gorącego pieca po upieczeniu chleba, żeby liście omdlały i nie były takie twarde” (Wywiad etnograficzny przeprowadzony z mieszkańcami gminy Dębowiec). Placki kapuściane przygotowywane z szandorków, spożywano przeważnie w okresie poświątecznym, a także były główną potrawą przygotowywaną podczas ostatnich dni karnawału. Przepisy i tajniki postępowania przy przygotowaniu potrawy przekazywane były z pokolenia na pokolenie. Aby przygotować placki kapuściane zwane szandorkami należało odcedzoną kapustę drobno posiekać i włożyć do grubego, żeliwnego rondla. Na dno garnka trzeba było dodać niewielką ilość tłuszczu, np. smalcu, masła czy oleju lnianego. Kapustę podsmażano na ciepłej blasze przez około 1,5 godziny, od czasu do czasu mieszając. W międzyczasie przygotowywano ciasto, do którego dodawano przestudzoną kapustę i dokładnie mieszano. Gotową masę smażono na patelni formując niewielkie placuszki. Tak przygotowane placki zazwyczaj spożywano gorące zaraz po przygotowaniu, choć bardzo dobrze smakowały również po ostygnięciu.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
21.09.2018 10:32 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
21.09.2018 10:32 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}