W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Śledzie marynowane w oleju

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2011-07-22 W kategorii Produkty rybołówstwa W województwie woj. pomorskim

Wygląd:

Podłużne płaty śledziowe obrane ze skóry, pokrojone, oczyszczone z ości i wnętrzności.

Kształt:

Podłużne płaty pocięte na dzwonki.

Rozmiar:

Dzwonki wielkości 3 cm.

Barwa:

Barwa zewnętrzna skóry siwo-srebrna, w przekroju po ściągnięciu skóry białe lub lekko żółtawe dzwonki.

Konsystencja:

Zwarta, stała, jędrna i elastyczna.

Smak:

Smak ostro-kwaśny, zapach charakterystyczny dla śledzi.

Dodatkowe Informacje:

Tradycja:

Podstawowym atrybutem kuchni pomorskiej, świadczącym o jej odrębności i indywidualności są ryby. Wśród ryb łowionych w morzu ważne miejsce zajmował śledź, który dominował w kuchni pomorskiej. „Podstawą kuchni kaszubskiej w regionie nadmorskim był bez wątpienia śledź. Była to ryba łatwo dostępna i tania” (W. Niemiec, „O tim, jak przóde lat Kaszëbi warzële”, Władysławowo 2004). Uznawane za najlepsze tłuste, młode majtasy i cenione śledzie pocztowe pochodziły z majowych i czerwcowych połowów. Tak zwane mleczaki odławiano w lipcu i sierpniu. Przez całe stulecia ryba ta była podstawowym pożywieniem ludzi ubogich, choć gościła również na stołach królewskich. Przyrządzane były na wiele sposobów: marynowane, smażone, prażone nad ogniem, wędzone, solone, doprawiane śmietaną, olejem, majonezem, dodawane do sałatek, jajecznicy, grochówki czy z grzybami. Duże ilości śledzi mieszkańcy Pomorza magazynowali na zimę poprzez zasalanie, a następnie układanie ich ciasno w beczkach lub kamionkowych garnkach. Śledzie marynowane w oleju były i są najpopularniejszą pomorską przekąską. Tradycyjny piątkowy obiad na Pomorzu składa się z śledzi marynowanych z cebulką doprawionych śmietaną lub olejem, do których gospodynie podają ziemniaki gotowane w łupinach. „W każdym barze, restauracji, jadalni czy karczmie podawano je często na kilkanaście sposobów. Podobnie bywało w pomorskich domach” (Z. Przybylak, „Tradycyjna kuchnia pomorsko-wielkopolska”, Poznań).

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
02.07.2018 22:03 administrator gov.pl
Pierwsza publikacja:
02.07.2018 22:03 administrator gov.pl
{"register":{"columns":[]}}