W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Śliwowica krzeszowska

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2013-05-21 w kategorii Napoje w woj. podkarpackim.

Wygląd:

Klarowny płyn.

Kształt:

W zależności od naczynia.

Rozmiar:

W zależności od naczynia.

Barwa:

Przezroczysta.

Konsystencja:

Ciecz.

Smak:

Wytrawny smak o zapachu dojrzałych śliwek węgierek.

Dodatkowe Informacje:

Zawartość alkoholu od 50% do 70%.

Tradycja:

Gmina Krzeszów położona jest w południowo-wschodniej części Polski, w powiecie niżańskim na prawym brzegu rzeki San i jest gminą typowo rolniczą. Dawniej mieszkańcy głównie zajmowali się łowiectwem, myślistwem oraz bartnictwem, z czasem rozwinęło się sadownictwo oraz uprawa roli. Bardzo popularna na tych terenach była uprawa śliwki węgierki. „Krzeszowskie śliwki mają bardzo specyficzny smak, niespotykany gdzie indziej. Być może przyczyną były bardzo sprzyjające sadownictwu warunki, jakie panują w Krzeszowie” (Wywiad etnograficzny przeprowadzony z mieszkańcami Krzeszowa). Dzięki wysokim plonom mieszkańcy prześcigali się w przygotowywaniu co raz to innych potraw czy napojów na bazie śliwek. Tak powstała śliwowica, która gościła na stołach mieszkańców zazwyczaj z okazji większych świąt. Śliwowicę przygotowywano głównie jesienią, gdy śliwki były już dojrzałe. Bardzo duży wpływ na jakość napoju miała używana do jej wyrobu woda. W Krzeszowie woda pozyskiwana jest ze studni głębinowych: „ta woda jest wyjątkowej jakości i smaku, wszyscy, którzy jej próbowali, potwierdzają to” (Wywiad etnograficzny przeprowadzony z mieszkańcami Krzeszowa). Do wyrobu śliwowicy używano również miodu, najczęściej gryczanego, który wzbogacał smak śliwki. Śliwowicy krzeszowskiej nie mogło zabraknąć podczas uroczystości weselnych, np. jednym kieliszkiem częstowano wszystkich gości weselnych po przyjściu z kościoła, a na stole koło pana młodego aż do końca wesela musiała stać cała butelka śliwowicy.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
19.09.2018 13:45 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
19.09.2018 13:45 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}