Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie

Kwalifikacji wojskowej nie należy mylić z poborem do wojska ani ćwiczeniami rezerwy. Kwalifikacja wojskowa ma na celu przede wszystkim zewidencjonowanie obywateli danego województwa i określenie ich zdolności psychicznej oraz fizycznej do służby wojskowej

- podkreślał wojewoda lubelski Krzysztof Komorski.

W przypadku województwa lubelskiego kwalifikacja obejmie 10 900 mężczyzn z rocznika podstawowego, a więc 2006, 2400 mężczyzn z roczników starszych oraz 1100 kobiet urodzone w latach 1998 – 2006, które ukończyły lub kończą naukę w szkołach medycznych, morskich lub lotniczych.

Kwalifikacja wojskowa to budowanie i profilaktyka odporności państwa. Państwo jako struktura musi tworzyć zasoby do tego, by przygotowywać się do sytuacji trudnych i mieć to wszystko określone. Temu służy ta czynność i nie należy tego mylić z ćwiczeniami czy poborem

– dodawał wicewojewoda Wojciech Wołoch.

Kwalifikacja rozpoczęła się 3 lutego i potrwa do 30 kwietnia. Na terenie województwa lubelskiego funkcjonować będą 24 komisje lekarskie. Ważne jest, by stawiający się do komisji mieli ze sobą dokument tożsamości, dokumenty dotyczące wykształcenia, a także dokumenty medyczne.

Kwalifikacja wojskowa odbywa się co roku. Przeprowadza się ją według wojewódzkiego planu kwalifikacji wojskowej, ustalonego przez wojewodę przy współudziale Szefa Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.

Pamiętajmy, że wojsko jest elementem funkcjonowania państwa, który obejmuje nie tylko żołnierzy, ale i pracowników administracyjnych czy biurowych. Polska armia już teraz wydaje na zbrojenia prawie 5 procent PKB, dzięki czemu wojsko rozwija się bardzo prężnie. Kwalifikacja wojskowa nie powinna być przykrym obowiązkiem, a ciekawą perspektywą zawodową

- zaznaczał wojewoda lubelski.