W wywiadzie wicepremier zaznaczył, że inwestorzy obdarzają zaufaniem firmy z udziałem Skarbu Państwa. Wynika to z przekonania, że spółki, w które inwestują, są dobrze zarządzane i mają perspektywy rozwoju. Wicepremier podkreślił przy tym zyski, jakie one generują. – Weźmy I półrocze tego roku: PGE – 5,2 mld zł zysku, prawie 86 proc. więcej niż w tym samym okresie ub.r. Proszę spojrzeć na sytuację banków, które są w domenie Skarbu Państwa. Mimo pandemii wygenerowały dwukrotnie wyższy zysk niż zagraniczne. Zysk naszych banków to w I półroczu tego roku 3,5 mld zł, podczas gdy pięciu zagranicznych był na poziomie 1,6 mld zł.

Wicepremier zapytany o to, jak na tle rynku wypadają wyceny spółek giełdowych z udziałem Skarbu Państwa wskazał, że jednym z czempionów jest PKN Orlen, który w I półroczu wypracował zysk 4,1 mld zł. Jako inne przykłady podał PZU, którego zysk netto wynosi 21 mld zł oraz KGHM, który może pochwalić się w I półroczu najlepszymi od 10 lat wynikami. – I na koniec jeszcze dane PGNiG, którego zysk netto wynosi 19,5 mld zł – dodał.

Wicepremier mówił również o znaczeniu inwestycji w wyciąganiu gospodarki z kryzysu pandemicznego. – Nie mam wątpliwości,  że to właśnie działania inwestycyjne SSP uratowały gospodarkę przed głębszym kryzysem – podkreślił.