Minister podkreślił, że  ponad 4 miliony  Polek i Polaków, którym odszkodowania się należą, nie otrzymali ich w wyniku zaniechania działania w tym obszarze przez  rząd Donalda Tuska. Straty Polski wykraczają daleko poza horyzont generacyjny i mają wymiar cywilizacyjno- geopolityczny. W wyniku rozpętanej przez Niemcy II wojny światowej Polska znalazła się na ponad 40 lat pod komunistyczną okupacją, została pozbawiona szans rozwojowych i utraciła dystans cywilizacyjny do rozwiniętego świata, który musi teraz nadrabiać.  

Polska straciła ponad 11,2 mln obywateli. Liczba zabitych z rąk tylko Niemców wyniosła 5 mln 219 tys. Co piątym zamordowanym było dziecko w wieku poniżej 10 lat. Ponad 2,1 mln polskich obywateli zostało wywiezionych za granicę. Przepracowali oni łącznie 4 mln 881 tys. lat pracy w ponad 200 tys. w niemieckich przedsiębiorstwach i gospodarstwach rolnych. Prawie 200 tys. dzieci w Polsce zostało odebranych rodzinom celem germanizacji. Tylko 30 tys. powróciło. W czasie wojny 590 tys. obywateli Polski zostało okaleczonych w rezultacie  pseudonaukowych eksperymentów i w wyniku pobytu w obozach koncentracyjnych. W wyniku niemieckiej okupacji  utraciliśmy zasoby kulturalne i  bankowe. Bezpowrotnie utraciliśmy archiwa i zbiory naukowe. Obywatele Polski  stracili ponad 89 mld złotych oszczędności  oraz ponad 34 mld złotych w ubezpieczaniach. Państwo polskie straciło prawie 500 mld złotych wpływów podatkowych.

Minister Mularczyk przypomniał, że raport, który stał się podstawą naszej aktywności na arenie międzynarodowej to nie „kwitki papierów”,  ale poważna praca naukowa, która jest wynikiem badań ponad 30 naukowców i ekspertów w okresie ostatnich 5 lat. Raport ten jest obecnie prezentowany na forach międzynarodowych i w kontaktach bilateralnych - od USA do państw europejskich. MSZ prowadzi szeroką kampanię informacyjno-promocyjną, której celem jest osiągniecie należnych Polsce odszkodowań. Nie zaprzestaniemy działania dopóki strona niemiecka nie usiądzie z nami do stołu rokowań.