Główny Inspektorat
Transportu Drogowego

Dwoma kartami kierowcy posługiwał się szofer zatrzymany do kontroli przez ITD. Kierowca dostał mandat, a przewoźnika czeka postępowanie zagrożone karą grzywny. Kolejne dla tego przedsiębiorcy. Pod koniec maja wobec tego samego przewoźnika wszczęto postępowania administracyjne zagrożone karą prawie 8000 złotych za to, że zatrudnieni u niego pracownicy… posługiwali się cudzymi kartami kierowcy.

Ten przewoźnik płaci kary, a potem… ponownie łamie prawo? Kilka dni temu inspektorzy ITD z Gniezna ukarali mandatem w kwocie 2000 złotych szofera, który posługiwał się dwoma kartami kierowcy. Mężczyzna dostał też mandat (500 złotych) za nieprzestrzeganie okresowych ograniczeń oraz zakazu ruchu niektórych rodzajów pojazdów na drogach. Poruszał się po drodze w sobotę przed godz. 14.00. Z kolei wobec przewoźnika, który zatrudnia kierowcę wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą 3000 złotych. Jak się okazuje, to kolejne postępowanie wszczęte wobec tego przedsiębiorcy w ostatnim czasie.

Pod koniec maja inspektorzy ITD skontrolowali dwóch kierowców zatrudnionych u tego samego przewoźnika. Zarówno jeden, jak i drugi szofer łamali prawo, posługując się nie tylko swoimi, ale też i cudzymi kartami kierowcy. Wówczas każdy z kierujących dostał po 2 tysiące złotych mandatu, a wobec przewoźnika wszczęto postępowania administracyjne zagrożone karą prawie 8000 złotych.

Posługiwanie się kilkoma kartami kierowcy, czyli naruszanie czasu pracy może być niebezpieczne dla szofera, który nie odpoczywa i może być przemęczony. Natomiast przewoźnicy, których kierowcy jeżdżą nie tylko na swojej, ale i cudzych kartach, stanowią nieuczciwą konkurencję na rynku transportowym.