W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Było tak, jak być nie powinno

05.09.2019

Bez zezwolenia i innych wymaganych dokumentów, bez badania, z przekroczonym czasem pracy... i to nie koniec naruszeń!

Radiowóz ITD i ciężarówka

3 września w Ługowanach w gminie Kostrzyn inspektorzy Sekcji Wielkopolskiej BKOE zatrzymali do kontroli ciężarówkę, przewożącą materiały niebezpieczne ADR. Kierowca i przewoźnik w jednej osobie wykonywał krajowy przewóz drogowy z Gdyni do Poznania. Kontrola zaczęła się od stwierdzenia braku opłaty za przejazd drogami płatnymi - to był jednak dopiero początek długiej listy naruszeń. Były one na tyle poważne, że pojazd nie mógł wyruszyć w trasę.

Dalsze czynności prowadzili już inspektorzy z WITD w Poznaniu, którzy stwierdzili: wykonywanie transportu drogowego bez wymaganego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub bez wymaganej licencji, wykonywanie przewozu drogowego pojazdem wyposażonym w nieprawidłowo działający tachograf, wykonywanie przewozu drogowego pojazdem nieposiadającym aktualnego okresowego badania technicznego potwierdzającego jego zdatność do ruchu drogowego, naruszenie obowiązku terminowego pobierania danych z karty kierowcy, niewyposażenie kierowcy w odpowiednie dokumenty, przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy o czas do mniej niż 30 minut, skrócenie wymaganego skróconego okresu odpoczynku dziennego, zarówno w przypadku załogi jednoosobowej, jak i załogi kilkuosobowej o czas do 2 godzin. Ponadto naruszenia z ADR: przewóz towaru niebezpiecznego nieoznakowanym pojazdem: brak wymaganych tablic, nalepek, znaków i napisów, niewyposażenie jednostki transportowej w wymagane gaśnice lub wyposażenie tej jednostki w gaśnice niespełniające warunków określonych w przepisach ADR.

Wobec osoby wykonującej przewóz zostanie wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym na kwotę 17,100 złotych oraz z ustawy o przewozie towarów niebezpiecznych na kwotę 2,500 złotych. Ponadto inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny ciągnika, z uwagi na brak badań technicznych. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zostanie powiadomiony o braku OC dla ciągnika siodłowego.

Zdjęcia (1)

{"register":{"columns":[]}}