W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Kontrole ciężarówek z zakazami dalszej jazdy

19.01.2023

Jedna naczepa nie miała koła, a w drugiej była niecała i pęknięta tarcza hamulcowa. Z kolei ciągnik siodłowy miał uszkodzony układ oczyszczania spalin (SCR). Niesprawne technicznie pojazdy zostały wycofane z ruchu przez funkcjonariuszy wielkopolskiej, świętokrzyskiej oraz warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Umundurowany inspektor świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego nachyla się przy kołach naczepy ciężarowej i kontroluje stan techniczny elementów układu hamulcowego.

We wtorek (17 stycznia), na krajowej 74-ce w pobliżu Kielc, patrol świętokrzyskiej ITD zatrzymał do kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą. Zestawem należącym do polskiego przedsiębiorcy były przewożone odpady z Czech do Polski. W trakcie kontroli stanu technicznego, inspektorzy zauważyli, że przy prawym kole na trzeciej osi naczepy jest niecała oraz pęknięta tarcza hamulcowa. Zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i wydali zakaz jego dalszej jazdy. Wobec przewoźnika i zarządzającego transportem w przedsiębiorstwie zostaną wszczęte postępowania administracyjne zagrożone karami pieniężnymi.

Z kolei w poniedziałek (16 stycznia), na krajowej „piętnastce”, inspektorzy warmińsko-mazurskiej ITD z Iławy zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę z niesprawnym układem oczyszczania spalin (SCR). W tym przypadku silnik ciągnika siodłowego emitował do atmosfery spaliny zawierające zbyt dużą ilość toksycznych związków. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu ciężarowego, wydali zakazali jego dalszej jazdy i ukarali kierowcę mandatem karnym.

Cysternę z usterką niebezpieczną wycofali z dalszej jazdy też funkcjonariusze wielkopolskiej ITD. Zestaw jadący z Niemiec do Polski zatrzymano do kontroli w piątek (13 stycznia) na autostradzie A2. W naczepie brakowało lewego koła na pierwszej osi. Ustalono, że koło zostało zdemontowane z powodu awarii łożyska i podwozia. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali jej dalszej jazdy z miejsca kontroli drogowej. Kierowcę ukarali mandatem karnym. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem zostaną też wszczęte postępowania administracyjne. Grożą im kary pieniężne.

Zdjęcia (4)

{"register":{"columns":[]}}