Niebezpieczny ładunek mógł wypaść na drogę

30.01.2018

Dolnośląscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej ciężarówkę, którą przewożono niebezpieczny towar bez należytego zabezpieczenia przed możliwością zmiany miejsca położenia. Ponadto na wyposażeniu pojazdu nie było gaśnic.

W poniedziałek rano, 29 stycznia 2018 r. inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu na 156-kilometrze autostrady A4 zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Ciężarówką należącą do przewoźnika krajowego przewożono z Kędzierzyna Koźla do Miejskiej Górki towar niebezpieczny, sklasyfikowany w umowie europejskiej ADR jako nawóz na bazie Azotanu Amonu - UN 2067.

Podczas kontroli przestrzeni ładunkowej inspektorzy stwierdzili, że 24 tony przewożonego ładunku nie zostały zabezpieczone przed możliwością zmiany miejsca położenia. Wskutek tego towar przy gwałtowanym hamowaniu ciężarówki lub pokonywaniu przez nią ostrego zakrętu, mógł doprowadzić do przewrócenia się naczepy i wydostać na jezdnię. Kierujący tłumaczył, że nie dopełnił swoich obowiązków przed rozpoczęciem przewozu drogowego z powodu pośpiechu.

Nie była to jedyna nieprawidłowość stwierdzona w trakcie kontroli. Ciężarówka nie została wyposażona w gaśnice zgodnie z przepisami umowy ADR.

Ujawnione naruszenia skutkowały wszczęciem postępowania administracyjnego wobec przewoźnika w sprawie nałożenia kary pieniężnej.