W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Wszystkie zatrzymane furgonetki były przeładowane

22.02.2023

Niemal 8,5 tony zamiast przepisowych 3,5 ton ważył najcięższy z 24 przeciążonych samochodów dostawczych, które skontrolowali funkcjonariusze pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Zatrzymali także trzy większe ciężarówki i stwierdzili kilka naruszeń przepisów transportowych.

Dwie przeładowane furgonetki dostawcze stoją w punkcie kontrolnym przy drodze. Umundurowani funkcjonariusze pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego pobierają wymagane dokumenty od kierowców.

W poniedziałek i we wtorek (20 i 21 lutego) rano, na obrzeżach Gdańska oraz na drogach powiatu gdańskiego patrole Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymywały dynamicznie pojazdy dostawcze do kontroli. Na dwa wyznaczone punkty kontrolne kierowano furgonetki, w których stan ogumienia i zawieszenia wskazywał na przeładowanie. W trakcie dwudniowych, porannych działań inspektorzy skontrolowali na przenośnych wagach 24 pojazdy dostawcze. Wszystkie ważyły więcej niż przepisowe 3,5 t. Rzeczywiste masy całkowite niechlubnych „rekordzistów” wynosiły w granicach od 7,5 t do niemal 8,5 t. Cztery skontrolowane furgonetki miały przekroczoną dopuszczalną masę całkowitą o ponad sto procent. Kierowców ukarano mandatami karnymi w wysokości od 200 zł do 3000 zł i zakazano im dalszej jazdy do czasu przeładowania nadwyżki towaru na inne pojazdy. Najcięższe furgonetki zostały skierowane na wyznaczony parking strzeżony.

W trakcie dwudniowych działań, inspektorzy skontrolowali również trzy samochody ciężarowe o dmc do 6,5 t. Jeden z nich dwa razy (w poniedziałek oraz wtorek) i stwierdzono wykonywanie transportu drogowego bez wymaganej licencji. Oprócz tego pojazd był przeładowany, nie miał ważnego badania technicznego i zamontowany w nim tachograf nie miał ważnej kalibracji. Z kolei inna z zatrzymanych ciężarówek była zarejestrowana poza Polską, choć przedsiębiorca miał zarejestrowaną działalność gospodarczą na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Tachograf w kontrolowanym pojeździe nie miał także wymaganej kalibracji, a kierowca nie okazał licencji transportowej. W tych przypadkach wobec przedsiębiorców zostaną wszczęte postępowania administracyjne zagrożone karami pieniężnymi.

Wideo

Zdjęcia (1)

{"register":{"columns":[]}}