W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Bachor

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2006-08-21 W kategorii Gotowe dania i potrawy w województwie śląskim

Wygląd:

Kształt nieregularny, owalny lub podłużny pofałdowany, skórka dobrze zrumieniona do brązowej, pokryta błyszczącym tłuszczem.

Kształt:

W zależności od użytej osłonki (żołądek wieprzowy) kształtem przypomina duży pofałdowany bochenek chleba lub nieregularny gruby baton (osłonka z wieprzowego jelita grubego) na przekroju nieregularny spłaszczony owal, otoczony zrumienioną osłonką.

Rozmiar:

Długość 25-35 cm, grubość 10-15 cm (żołądek) lub długość 20-25 cm i grubość 6-8 cm (jelito grube).

Barwa:

Barwa charakterystyczna dla pieczeni od dobrze rumianej do brązowej, błyszcząca od ociekającego tłuszczu, na przekroju szara z widocznymi kawałkami mięsa, słoniny i przypraw.

Konsystencja:

W dotyku skórka twarda, śliska, miąższ miękki, zwarty, sprężysty.

Smak:

Smak zbliżony do smaku placków ziemniaczanych z wyraźnym aromatem mięsa wieprzowego i przypraw, pieprzu, cebuli i majeranku.

Dodatkowe Informacje:

Podawany na gorąco, na zimno traci wyjątkowe walory smakowe.

Tradycja:

W książce Krupnioki i moczka, czyli gawędy o kuchni śląskiej Wery Sztabowej (1985) znajdujemy poniższy opis: Poświęćmy jeszcze trochę miejsca „zbijaczce”, czyli świniobiciu na Podbeskidziu. Było to prawdziwe święto, co zrozumiałe, jeśli weźmie się pod uwagę, że życie na wsi cieszyńskiej było o wiele trudniejsze niż w innych częściach Śląska. Przygotowaniu zapasów poświęcano więc należytą uwagę. Wiele tu też innych zwyczajów związanych z tym zdarzeniem, a także przepisów na poszczególne wyroby (…). W Cieszyńskim robi się jeszcze „bachora”. Są to te same jelita, napełniane jednak nie kaszą i krwią, a tartymi surowymi ziemniakami wymieszanymi ze smażoną słoniną i tłustymi kawałkami mięsa. Te „bachory” przyprawia się solą, pieprzem i majerankiem, a czasem jeszcze szczyptą imbiru albo gałki muszkatołowej. „Bachory” zawiązywano mocno nicią, układano w brytfannie, polewano sadłem i pieczono w piekarniku. Gdzieniegdzie robiono też bachora z wieprzowego żołądka. Dobrze wymyty i sparzony żołądek napełniano następującym farszem: do masy z tartych surowych ziemniaków (nieco odciśniętych z wody), dodawano dużo, tłustego, pokrajanego na kawałki, mięsa i skwarków, majeranku, pieprzu i soli. Wypełniony żołądek zaszywano (końce) i pieczono w brytfance.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
02.07.2018 21:56 administrator gov.pl
Pierwsza publikacja:
02.07.2018 21:56 administrator gov.pl
{"register":{"columns":[]}}