W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Ciechocińska sól

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2011-11-03 w kategorii Inne w woj. kujawsko-pomorskim.

Ciechocińska sól

Wygląd:

Produkt krystaliczny, sypki o różnym stopniu uziarnienia.

Kształt:

Kryształki.

Rozmiar:

Od 0 do 2,5 mm.

Barwa:

Biało-szara.

Konsystencja:

Twarde kryształki.

Smak:

Słony bez wyraźnego zapachu.

Tradycja:

Sól jest jedną z podstawowych przypraw, poprawiających walory smakowe potraw. Od wieków sól stosowano w gospodarstwach domowych jako przyprawę, środek do konserwacji mięsa, kiszenia warzyw oraz do codziennych czynności związanych z czyszczeniem np. przypalonych garnków lub usuwaniem plam z materiałów. Ciechocińska sól to tzw. warzonka, która powstaje poprzez odparowywanie solanki. Oprócz chlorku sodu zawiera naturalne pierwiastki wapnia, magnezu i jodu potasu. Są to składniki mineralne niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania ustroju człowieka. Historia ciechocińskiej soli związana jest z surowcem, z jakiego się ją pozyskuje, czyli z solanką. Wspomnienie o źródłach solankowych występujących na terenie Ciechocinka sięga czasów bardzo dawnych. Stanisław Staszic w książce „O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski” z 1815 roku, zamieścił wzmiankę o słonych źródłach w okolicach Słońska (dzisiejszej dzielnicy Ciechocinka): „(…) a źródła słone przy Busku, Słonsku, Raciążku”. W 1824 roku rozpoczęto budowę tężni, które są elementem nierozłącznym w procesie produkcyjnym ciechocińskiej soli. Równocześnie rozpoczęto budowę oddalonej o 1300 metrów warzelni soli, której pierwszy próbny rozruch odbył się w 1830 roku. Proces produkcyjny warzenia soli od tamtego czasu niewiele się zmienił. Wszystko rozpoczyna się od zatężania solanki na tężniach. Jest to solanka ze źródła nr 11, które znane jest jako fontanna „Grzybek”. Woda z tego źródła to chlorkowo - sodowo - jodkowa mineralna woda lecznicza. Solanka przepuszczana przez trzy tężnie zostaje zagęszczona do 30%. Następnie transportowana jest rurociągiem do drewnianych zbiorników na terenie Zakładów Produkcji Zdrojowej. Stąd solankę przesyła się do podgrzewacza w warzelni, gdzie podgrzewa się ją do temperatury 45 stopni Celsjusza. Tak podgrzaną wstępnie solankę przelewa się do panwi, płaskiego naczynia z grubej blachy stalowej. Solankę podgrzewa się do około 106 stopni Celsjusza. Podczas warzenia soli wytrąca się na powierzchni „kożuch”, który jest usuwany za pomocą „łaty”, czyli drewnianej deski o długości około 9 metrów. Ten etap produkcji nazywamy szumowaniem. Podczas podgrzewania z solanki wytrącają się kryształki soli. Najpierw narzędziem zwanym „kasiorem”, gracą na drewnianym drągu o długości około 3 metrów, przecina się sól w panwi, tak żeby ułatwić podciąganie jej do brzegów. Następnie dłuższą, czterometrową gracą zwaną „dziadem” podciąga się sól do burt panwi. Za pomocą łopat z dziurkami, ułatwiającymi ociekanie soli z solanki, wybiera się sól na drewniany parownik i układa w pryzmy. Ciechocińska sól jest i była produktem lokalnym, z którym utożsamiali się mieszkańcy Ciechocinka. Przy wydobywaniu soli pracowało nieraz kilka pokoleń z niejednej ciechocińskiej rodziny. Tak jest do dnia dzisiejszego, zarówno istota procesu jak i jego wykonanie nie zmieniły się. Do warzenia soli służą proste narzędzia (grace, łopaty), prace związane z warzeniem są wykonywane ręcznie przez pracowników zwanych „warzelnikami”, a tężnie przede wszystkim służą do odparowania i zatężenia ściekającej po ścianach solanki. Świadectwem historii ciechocińskiej soli jest Zabytkowa Warzelnia Soli, gdzie w części nie używanej do produkcji utworzono muzeum. Znajduje się tam wiele eksponatów związanych z warzelnictwem i działalnością uzdrowiskową Ciechocinka.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
21.09.2018 12:04 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
21.09.2018 12:04 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}