W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Debata o bezpieczeństwie żywnościowym

12.04.2023

– W XXI wieku w Polsce, w tym miejscu, w którym się znajdujemy, w Środkowej Europie, nie widzę zagrożenia, że zabraknie nam chleba, że bezpieczeństwo żywnościowe jest zagrożone – stwierdził podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra.

podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra siedzący wśród prelegentów z mikrofonem w dłoni

Forum Nagrody Prometejskiej

Wiceminister uczestniczył w debacie pt. Bezpieczeństwo żywnościowe w dobie kryzysu bezpieczeństwa – potencjał państw regionu Trójmorza w stabilizacji sytuacji żywnościowej w Europie i na świecie oraz przeciwdziałaniu spekulacji cenami produktów rolnych. Debata odbyła się dziś podczas Forum Nagrody Prometejskiej organizowanego przez wydawcę portalu niezależna.pl.

Bezpieczeństwo żywnościowe

– Bezpieczeństwo żywnościowe w Polsce to jest żywność produkowana przez polskich rolników – podkreślił podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra.

Zwrócił przy tym uwagę na wysoką jakość polskiej żywności oraz potrzebę, aby marża za tę żywność zapewniała też rolnikom godziwe życie, rozwój i możliwość inwestycji. Według wiceministra to jest dzisiaj klucz do naszej przyszłości.

– Żebyśmy mogli dalej produkować żywność w Polsce, żeby była ona konkurencyjna, żebyśmy też wreszcie stworzyli markę polskiej żywności – podkreślił podsekretarz stanu.

Wiceminister zaznaczył, że promocja naszej żywności powinna być widoczna również na zewnątrz, żeby stworzyć i wzmocnić naszą markę. Tak jak się to świetnie udało np. Francuzom czy Włochom.

Myślę, że tutaj mamy dużą lekcję do odrobienia: abyśmy stworzyli nasze marki, które będą wchodziły na inne rynki. To jest bardzo ważne. Ja tak definiuję nasze bezpieczeństwo żywnościowe dodał wiceminister Ciecióra.

Zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego

Jestem przekonany, że za rok zapomnimy o zbożu z Ukrainy w dzisiejszym kontekście. Zagrożenia i problemy płyną ze strony Brukseli podkreślił podsekretarz stanu.

Takie partnerstwo, jakie udało nam się ostatnio zbudować na poziomie państw Trójmorza, pokazuje, że jesteśmy skuteczni w budowaniu relacji i przeciwstawianiu się zagrożeniom – stwierdził wiceminister. Podał jednocześnie trzy przykłady.

W zeszłym roku Komisja Europejska zaproponowała obniżenie stosowanie środków ochrony roślin. To było precyzyjnie wymierzone w kraje Europy Środkowo-Wschodniej podkreślił podsekretarz stanu.

Zwrócił uwagę, że musielibyśmy zejść poniżej opłacalności produkcji, a kraje Europy Zachodniej zeszłyby do poziomu, jaki jest obecnie u nas. Oznaczałoby to redukcję produkcji żywności w Polsce i to znaczącą.

Stworzyliśmy koalicję 18 państw i zablokowaliśmy to. Udało się nam zablokować tę niemądrą decyzję – dodał.

Drugi przykład dotyczy krajowego planu odbudowy siedlisk naturalnych, który wchodzi od czerwca. Komisja Europejska zaproponowała odtworzenie torfowisk, środowisk bagiennych i przywrócenie ich w swojej pierwotnej formule.

Dziesięć procent naszych terenów użytkowych mamy oddać w ten sposób naturze. To jest mniej więcej połowa województwa zachodniopomorskiego. Jak się okazuje, większość tych torfowisk jest w Europie Wschodniej, a nie w Europie Zachodniej. To znowu my mamy ograniczać naszą produkcję. Staramy się, aby te rozwiązania nie weszły w życie – powiedział podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra.

Trzeci przykład dotyczył propozycji wprowadzenia tych samych zasad odpłatności za emisję CO2 np. dla gospodarstw rolnych.

Takie gospodarstwo o średniej wielkości stada krów płaciłoby tyle samo co elektrociepłownia w mieście powiatowym. To też udało się nam wyhamować – poinformował wiceminister.

Zdjęcia (5)

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
12.04.2023 20:36 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
12.04.2023 20:36 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}