– W sektorze rolniczym te działania mają miejsce. Dotychczas nie przybierały one nazw i określeń, które mamy zapisane w Europejskim Zielonym Ładzie, czyli w Strategii „Od Pola do stołu” oraz w Strategii „Na Rzecz Bioróżnorodności”: będziemy je wprowadzać. Niemniej wiele działań jest już wprowadzonych. Są to działania i unijne, i krajowe na rzecz poprawy jakości gleby, na przykład wapnowanie czy systemy rolno-leśne. Również ograniczenie stosowania środków chemicznych szkodzących ludziom oraz zwierzętom, między innymi pszczołom i innym owadom, co z kolei przekłada się na poprawę jakości produkowanej żywności. Dzieje się to szczególnie  w sferze produkcji roślinnej – powiedział wiceminister.

– Wieś włącza się także w działania o charakterze energetycznym, związane z produkcją własnej energii, choćby poprzez panele fotowoltaiczne oraz inne działania w powyższym zakresie, w tym biogazownie – dodał.

Sekretarz stanu zwrócił też uwagę na ujęcie powyższych założeń w nowej perspektywie finansowej przez zabezpieczenie określonych środków na ich realizację.

Wiceminister Ryszard Bartosik uwypuklił wagę wyzwań stojących przed producentami środków ochrony roślin, jak również gospodarzami – zarówno wysokotowarowymi, jak i produkującymi na mniejszą skalę. Koncentrują się one przede wszystkim na połączeniu utrzymania wysokości plonów ze skupieniem się na bardziej ekologicznej produkcji.

Zielony Ład to plan działania na rzecz zrównoważonej gospodarki Unii Europejskiej, stawiający wiele wyzwań związanych z klimatem oraz środowiskiem we wszystkich obszarach polityki i gospodarki.

W wyżej wymienionej dyskusji udział wzięli: Adam Guibourgé-Czetwertyński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska; doktor Anna Kucharska, ekspert Instytutu Polityki Energetycznej imienia Ignacego Łukasiewicza; Albert Gryszczuk, prezes Krajowej Izby Klastrów Energii i Paweł Kaczmarek, członek zarządu Top Farms Sp. z o. o.