W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Kiełbasa chłopska z Kazimierza

19.10.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2018-10-08 w kategorii Produkty mięsne w woj. łódzkim.

kiełbasa chłopska z Kazimierza

Wygląd:

Wyrób mięsny w naturalnych osłonkach, na przekroju widoczne kawałki mięsa i tłuszczu.

Kształt:

Kiełbasa uformowana w pęta. Na przekroju kształt okrągły lub owalny.

Rozmiar:

Pęta o długości ok. 35-40 cm i średnicy od 2,5 do 3 cm.

Barwa:

Na zewnątrz kolor jasnobrązowy lub brązowy. Na przekroju barwa różowa lub jasnoróżowa z wyraźnie widocznymi kawałkami mięsa i tłuszczu.

Konsystencja:

Stała, zwarta, jędrna. Powierzchnia gładka, może być lekko pomarszczona. Po przekrojeniu plasterki zachowują swój kształt, nie rozpadają się.

Smak:

Typowy dla wiejskiej wędliny wędzonej i parzonej, z wyczuwalnym dodatkiem czosnku oraz pieprzu.

Tradycja:

Kazimierz to rolnicza miejscowość w województwie łódzkim w pobliżu Lutomierska. Na tych terenach mięso spożywano  najczęściej  po świniobiciu, które tradycyjnie odbywało się przed świętami lub weselami. Z wędlin wyrabiano tu głównie kaszankę i kiełbasę. Do wyrobu kiełbasy przeznaczano większość mięsa uzyskanego podczas świniobicia. „Najlepszą i najtrwalszą wędliną była kiełbasa, którą przechowywano od Wielkanocy do Zielonych Świątek” (J.P. Dekowski „Z badań nad pożywieniem ludu łowickiego, 1968). Surowe mięso na kiełbasę krojono na kawałki, solono i zostawiano w chłodnym miejscu do następnego dnia. Następnie mielono za pomocą maszynki do mięsa i w zależności od rodzaju mięsa używano siatki o grubych lub drobnych  oczkach. Grubiej mielono mięso z szynki, karczku, a mięso z boczków oraz słoninę mielono drobniej. Do zmielonego mięsa dodawano wodę i rosół, przyprawy takie jak pieprz, jałowiec oraz drobno posiekany świeży czosnek i dokładnie  mieszano. Wymieszaną masę nadziewano w jelita za pomocą lejka nałożonego na maszynkę do mięsa. Odkręcano  co 35 - 40cm, następnie  surowe kiełbasy wieszano na kilka godzin. W tym czasie przygotowywano wędzarnie. Do wędzenia  używano  drewna olszowego lub dębowego z okolicznych lasów. Wędzenie trwało kilka godzin. Po uzyskaniu właściwej barwy  kiełbasy zabierano z wędzarni i parzono w kotle przez kilka minut, studzono i przenoszono w  chłodne miejsce. Kiełbasa była już gotowa do spożycia. Do dziś kiełbasa „chłopska” z okolic Kazimierza wytwarzana jest według tradycyjnej receptury.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
19.10.2018 08:12 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
19.10.2018 08:12 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}