Pasztet z Moroczyna
21.08.2025
W dniu 21 sierpnia 2025 r. na Listę Produktów Tradycyjnych został wpisany w kategorii: Produkty mięsne: „pasztet z Moroczyna”.
Wygląd (zewnętrzny i na przekroju)
Powierzchnia boczna i spód gładkie, wierzch zarumieniony, w miarę gładki, wyrównany lub nieco wklęsły. W przekroju jest spójny, dający się kroić na plastry
Kształt (zewnętrzny i na przekroju)
Przyjmuje kształt naczynia, w którym jest pieczony
Wielkość
W zależności od użytej formy
Barwa (zewnętrzna i na przekroju)
Jasnobrązowa
Konsystencja, „wrażenie w dotyku”
Zagęszczona, lekko sprężysta
Smak i zapach
Smak słonawy, mięsny, o zapachu mięsa, warzyw i przypraw
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu rolnego, środka spożywczego lub napoju spirytusowego
Przy produkcji pasztetów w małych, rodzinnych gospodarstwach rolnych nadal stosuje się regionalne przepisy przekazywane z pokolenia na pokolenie. Tak też jest z pasztetem z Moroczyna, którego współczesna formuła powstała dzięki połączeniu doświadczenia kilku pokoleń mieszkańców Moroczyna i okolic Hrubieszowa.
Starsi mieszkańcy Moroczyna pamiętają czasy, gdy w każdym gospodarstwie trzymało się kilka świń, z których przygotowywano kiełbasy i inne pyszne wyroby masarskie, w tym tradycyjne pasztety. Świniobicie odbywało się kilka razy w roku przy okazji Świąt Bożego Narodzenia, Świąt Wielkanocnych, a także różnych imprez rodzinnych. Bardzo ważnym wydarzeniem w życiu społeczności lokalnej było wesele, na które zabijano 2-3 świnie.
Do przygotowania pasztetu z Moroczyna potrzebne są: szynka lub karkówka, podgardle, wątroba wieprzowa, warzywa (marchew, pietruszka, cebula), przyprawy (pieprz, sól, liść laurowy, ziele angielskie), bułka pszenna, suszone grzyby, jajka, smalec, bułka tarta. Grzyby myjemy i moczymy - najlepiej całą noc lub najpóźniej na ok. 2 godziny przed gotowaniem. Myjemy mięso, marchew i pietruszkę. Na blaszce zarumieniamy na czarno cebulę przekrojoną na 4 części. Umytą wątróbkę moczymy w mleku. Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na smalcu na rumiano. Gotujemy mięso na średnim ogniu z dodatkiem liść laurowych, warzyw i ziela angielskiego. Kolejno, parzymy wątróbkę w wodzie bez soli. Po wystygnięciu kroimy na plastry. Ugotowane warzywa i mięso pozostawiamy do ostudzenia i następnie kroimy na kawałki dające się zmielić w maszynce. Bułkę zalewamy ostudzonym rosołem, a po zmiękczeniu odciskamy. Po zmieleniu mięsa, mielimy wątróbkę, grzyby, warzywa, bułkę i podsmażoną cebulę. Powstałą masę mielimy jeszcze 2 razy. Dokładnie mieszamy masę razem z jajkami, solą i przyprawami. Masa nie powinna być zbyt gęsta. Można ją rozrzedzić dodając zimnego rosołu powstałego z gotowania mięsa i warzyw. Blaszki wysmarowane smalcem wyrobioną masę wykładamy do wysokości ¾ blaszki. Wierzch posypujemy bułką tartą i pieczemy.
Pasztet z Moroczyna podawać można na zimno lub ciepło pokrojony w plastry. Może stanowić również wypełnienie do pasztecików z ciasta drożdżowego lub naleśnikowego.