W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Gazeta Wrocławska - Powiatowe Centrum Medyczne w Wołowie

Rzecznik Praw Pacjenta, po zapoznaniu się z artykułem "Dusząca się kobieta z koronawirusem trzy godziny czekała na przyjęcie do szpitala w Wołowie. Nie pomogła nawet interwencja policji" podjął decyzję o wszczęciu z urzędu postępowania wyjaśniającego wobec Powiatowego Centrum Medycznego w Wołowie oraz Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu. Po analizie dokumentów stwierdził naruszenie praw pacjenta.

Postępowanie wyjaśniające wobec Powiatowego Centrum Medycznego w Wołowie

W dniu 15 grudnia 2020 r. Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził naruszenie praw pacjentki, Pani Anny do świadczeń zdrowotnych przez Powiatowe Centrum Medyczne w Wołowie. 

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Rzecznik uznał, że lekarz dyżurująca na szpitalnym oddziale ratunkowym w nocy z 17 na 18 listopada 2020 r. nie udzieliła świadczeń zdrowotnych pacjentce. Kobieta, u której potwierdzono wcześniej COVID-19 miała poważne trudności z oddychaniem. Pomimo wskazywania, że zakażenie jest u pacjentki potwierdzone, lekarz nie pozwoliła na wpuszczenie pacjentki do szpitala i kazała Pani Annie jechać do szpitala we Wrocławiu, w celu pobrania wymazu na obecność COVID-19. Dopiero kilkugodzinne oczekiwanie pod budynkiem szpitala, zaangażowanie w sprawę Policji i Pogotowia Ratunkowego sprawiło, że kobieta została przyjęta do szpitala, gdzie udzielono Jej pomocy medycznej. Brak jest jakichkolwiek argumentów mogących usprawiedliwić zaniechanie lekarki pełniącej dyżur. 


W odpowiedzi na wszczęte przez Rzecznika Praw Pacjenta postępowanie wyjaśniające, szpital przyznał, że lekarz bezspornie popełniła błąd proceduralny polegający na odmowie udzielenia świadczeń zdrowotnych pacjentce. Szpital wskazał, że podjął działania mające zapobiec wystąpieniu podobnej sytuacji w przyszłości. Podjęte działania to: 

  1. Zobowiązanie wszystkich kierowników jednostek organizacyjnych szpitala do wnikliwego zapoznania z wszelkimi procedurami i przepisami prawa mającymi zastosowanie w pracy oddziałów po przekształceniu szpitala oraz izby przyjęć w tzw. szpital covidowy (decyzja Wojewody Dolnośląskiego).

2.    Przeprowadzono rozmowę dyscyplinującą z lekarz Panią Iwoną N. która przez kilka godzin odmawiała Pacjentce udzielenia świadczeń zdrowotnych.

W związku z powyższym Rzecznik Praw Pacjenta odstąpił od wydania zaleceń naprawczych w sprawie. Jednocześnie wnikliwie obserwujemy, czy zgłoszenia o podobnej sytuacji, jaka miała miejsce w przypadku Pani Anny, nie napływają ponownie do Biura Rzecznika.

Postępowanie wyjaśniające wobec Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu

2 lutego 2021 r. Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził naruszenie praw pacjentki, Pani Anny, do świadczeń zdrowotnych  przez Pogotowie Ratunkowe we Wrocławiu. 

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Rzecznik uznał, że pogotowie naruszyło prawa pacjentki. Kobieta, u której potwierdzono wcześniej COVID-19 miała poważne trudności z oddychaniem. Rodzina zadzwoniła we wczesnych godzinach popołudniowych na numer alarmowy Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu celem uzyskania pomocy medycznej dla kobiety. Dyspozytor po przeprowadzeniu rozmowy z dzwoniącym, zadysponował Zespół Ratownictwa Medycznego. Niestety, mijały kolejne godziny, stan zdrowia pacjentki ulegał pogorszeniu, a karetka nie nadjeżdżała do chorej. Rodzina pacjentki wielokrotnie kontaktowała się z dyspozytorem, celem uzyskania informacji, kiedy Pani Anna uzyska pomoc. W końcu, bliscy kobiety postanowili przed północą zawieźć ją własnym transportem do Powiatowego Centrum Medycznego w Wołowie. 

W ocenie Rzecznika Praw Pacjenta, pogotowie naruszyło prawo pacjenta poprzez niezadysponowanie karetki przez wiele godzin. Dyspozytorzy wskazywali, że tego dnia było bardzo dużo zgłoszeń. Natomiast ocena zebranego materiału wskazuje, że w sprawie zabrakło realnej chęci udzielenia pomocy pacjentce. Można było np. wskazać dzwoniącemu możliwość uzyskania doraźnej pomocy u lekarza POZ lub po godzinie 18-tej u lekarza nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej. Rodzi się pytanie, jak sytuacja Pani Anny zakończyłaby się, gdyby kobieta była tego dnia w domu sama. Czy miałaby determinacje na wykonanie takiej liczby połączeń z dyspozytorami pogotowia, jaką wykazał się Jej partner?
Wobec powyższego, na obecnym etapie sprawy, Rzecznik Praw Pacjenta wystąpił do pogotowia o: 

  1. Wnikliwe i szczegółowe zapoznanie się z uchybieniami zawartymi w treści rozstrzygnięcia Rzecznika Praw Pacjenta w celu zapobieżenia ich występowania w przyszłości.
  2. Wdrożenie w podmiocie leczniczym odpowiedniej procedury mającej na celu poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów w związku z udzielanymi im świadczeniami zdrowotnymi.

Dodatkowe informacje

Pogotowie ma 30 dni na poinformowanie Rzecznika Praw Pacjenta o podjętych działaniach lub zajętym stanowisku w tej sprawie. W przypadku, gdy Rzecznik nie będzie podzielał stanowiska  szpitala, zwróci się z wnioskiem do właściwego organu nadrzędnego o zastosowanie środków przewidzianych w przepisach prawa [2].
Podstawa prawna
[1] Art. 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.
[2] Art. 53 ust. 5 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.

Źródło:  "Dusząca się kobieta z koronawirusem trzy godziny czekała na przyjęcie do szpitala w Wołowie

{"register":{"columns":[]}}