Jednym z wątków wspomnianej afery jest działalność warszawskiego adwokata, doradcy restrukturyzacyjnego, Krzysztofa Gołąba, który w licznych sprawach upadłościowych pełnił rolę syndyka. Wiele firm i przedsiębiorców zarzuca mu, że za przyzwoleniem sądu żerował na ich majątku. W efekcie rosły długi zarządzanych przez niego firm oraz spółdzielni w upadłości. 

Kontrola przeprowadzona przez MS potwierdziła, iż Krzysztof Gołąb dopuścił się licznych nadużyć. W czerwcu ubiegłego roku Minister Sprawiedliwości zawiesił mu prawa wynikające z licencji doradcy restrukturyzacyjnego i podjął działania, by pozbawić go jej całkowicie. Ponieważ jednak Gołąb wniósł skargę, sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i obecnie jest na etapie rozpatrywania. Jednocześnie warszawska Prokuratura Okręgowa gromadzi materiał dowodowy w sprawie działalności syndyka Krzysztofa Gołąba.

 - To sprawa szczególna, dlatego zależy nam na dialogu z Państwem – zwrócił się do obecnych na spotkaniu wiceminister Arkadiusz Myrcha. – Jako Ministerstwo chcemy nazwać wszystkie doznane przez poszkodowanych w tej sprawie  krzywdy oraz wypunktować wszelkie naruszenia prawa.

Wiceminister wysłuchał relacji poszkodowanych. Obie strony uznały, że niezbędna jest szybka nowelizacja ustawy Prawo upadłościowe, a także zmiany w zakresie postępowania upadłościowego i nadzór nad licencjami osób, które pełnią rolę syndyków - doradców restrukturyzacyjnych. Obecne przepisy dają bowiem pole do nadużyć. 

W Ministerstwie planowane są kolejne spotkania z poszkodowanymi w aferze upadłościowej. 

Biuro Komunikacji i Promocji
Ministerstwo Sprawiedliwości