W szczycie bierze udział również  wiceminister Marek Wesoły. Podkreśla, że transformacja energetyczna jest procesem kosztownym i długotrwałym. Zanim wybudujemy elektrownie atomowe, które będą podstawą naszej energetyki w przyszłości, Polska potrzebuje stabilnych źródeł energii, a takie są oparte o węgiel.

- Nie negujemy konieczności transformacji energetycznej i wiele w tym zakresie robimy, ale kluczowe jest dla nas bezpieczeństwo energetyczne – podkreśla wiceminister Wesoły. Dodaje też, że rząd robi wszystko, by w okresie transformacji, energia była w pełni dostępna, co oznacza również dostępność po cenach społecznie akceptowalnych. I to zarówno dla indywidualnych odbiorców, jak i firm, które biorą na swoje barki cały proces zmian.

Aby duże firmy energetyczne mogły swobodnie inwestować w nowoczesną energetykę odnawialną powstanie Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego, która uwolni koncerny energetyczne od aktywów węglowych, a jednocześnie  zagwarantuje bezpieczeństwo w okresie przejściowym.

- Jeśli chodzi o powołanie NABE, proces jej utworzenia jest już na ostatniej prostej – podkreśla Marek Wesoły.

Wiceminister Marek Wesoły zwraca również uwagę, że swoje wcześniej restrykcyjne podejście wobec węgla koryguje także Unia Europejska. Podyktowane to jest sankcjami na sprowadzanie tego surowca  z Rosji, a w czasie zimy, koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa dla własnych obywateli. Obecnie, w Europie, wznawiane jest wydobycie w kopalniach wcześniej zamkniętych.