W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Przeładowana i niesprawna betoniarka

19.02.2020

44,1 tony zamiast dopuszczalnych 34 ton ważyła tzw. „gruszka” przewożąca beton na budowę. Przeładowany o ponad 10 ton pojazd był też niesprawny technicznie. Patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego wycofał z ruchu przeciążony samochód i zatrzymał dowód rejestracyjny do momentu naprawy ujawnionych usterek. Przedsiębiorcy grozi wysoka kara pieniężna.

Inspektor kieruje pojazd na wagę.

Czteroosiową betonomieszarkę zatrzymali inspektorzy patrolujący w środę (19 lutego) drogi nieoznakowanym radiowozem na ul. Limanowskiego w Radomiu. Stan opon samochodu wskazywał, że przewozi zbyt dużo ładunku. Ciężarówkę skierowano na wagę przy ul. NSZZ Solidarność.

"Gruszka" o dopuszczalnej masie całkowitej do 34 ton przewoziła 12 metrów sześciennych betonu i ważyła 44,1 tony. Tak duży tonaż spowodował również przekroczenie dopuszczalnego nacisku podwójnej osi napędowej o 11,2 t tony (nacisk wynosił 30,2 tony zamiast 19 ton). Tak mocno przeciążony samochód powoduje szybszą degradację nawierzchni dróg (powstawanie kolei i spękań) oraz stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, ponieważ wydłuża się jego droga hamowania.

Stan techniczny ciężarówki także pozostawiał wiele do życzenia. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu z powodu znacznych wycieków oleju, uszkodzonej opony oraz usterek układu zawieszenia i oświetlenia. Pojazd miał również uszkodzone drzwi od strony pasażera, co uniemożliwiało ich otwarcie.

Transport został wstrzymany do momentu rozładunku betonu na inne pojazdy. W tym celu na miejsce kontroli drogowej lokalny przedsiębiorca podstawił trzy dodatkowe betoniarki. Za stwierdzone naruszenia przepisów transportowych wobec przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne. Grozi mu 15 tys. zł kary.

Zdjęcia (9)

{"register":{"columns":[]}}