W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Międzynarodowy Dzień Dziecka. Dziecko może też być świadomym konsumentem. Zadbajmy o to!

01.06.2023

Z okazji dzisiejszego święta Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Przemysław Rzodkiewicz składa wszystkim Dzieciom – dużym i małym najserdeczniejsze życzenia.

Międzynarodowy Dzień Dziecka

Dziecko to też konsument. Chociaż mały, ale niezwykle wymagający. Pod czujnym okiem dorosłego opiekuna zdobywa pierwsze doświadczenia zakupowe i nabiera dobrych nawyków. Dziecko szybko się uczy, więc my - dorośli dbajmy o to, aby wykształcić świadomego konsumenta od najmłodszych lat. Sami zresztą także bacznym okiem zwracajmy uwagę na to, co wkładamy do koszyków sklepowych?

W ofercie sklepów znajdziemy mnóstwo produktów, których główną grupą odbiorców są dzieci. To nie będą tylko przychodzące od razu na myśl słodycze, chipsy czy kolorowe napoje, ale również np. parówki. Takie kiełbaski w kolorowych opakowaniach, opatrzone wdzięcznymi nazwami kojarzonymi z postaciami bajkowymi aż uśmiechają się z półek sklepowych, domagając się miejsca w koszyku. Pamiętajmy jednak, że nazwa produktu przywołująca bohatera bajkowego nie jest wystarczająca. Parówka czy inna kiełbasa, jak każda wędlina, powinna posiadać rozbudowany opis wskazujący na gatunek użytego mięsa, stopień rozdrobnienia oraz informację o tym, czy była tylko parzona czy może również wędzona?  

Każdy produkt spożywczy w opakowaniu, jaki znajduje się na półce sklepowej musi posiadać pewne informacje na etykiecie, w tym wykaz składników uwzględniający wszystkie surowce wymienione w kolejności malejącej. Składnik wymieniony na początku oznacza, że producent użył go najwięcej w produkcji.

Jeśli jednak będziemy kupować produkty bez opakowania, np. ciasto na wagę, to pamiętajmy, że właściwa nazwa i wykaz składników (z alergenami) również jest obowiązkowy i powinien być dla nas dostępny w każdym sklepie. Zasada taka obowiązuje również przy sprzedaży lodów. Zimne przysmaki w postaci kolorowych kulek czy zakręconych świderków kuszą dzieci pysznymi nazwami jak np.: guma balonowa. Niestety, nic z tej nazwy nie wynika i mamy prawo oczekiwać podania składu tego deseru.

Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat!

Czytajmy uważnie etykiety, aby nie tylko w Dzień Dziecka minki nie były skwaszone.

{"register":{"columns":[]}}