Kosmiczny blask GLOWS - pierwsze światło polskiego instrumentu na pokładzie misji NASA IMAP
17.12.2025
Instrument GLOWS, zbudowany w Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (CBK PAN), 13 listopada 2025 r. zarejestrował swoje pierwsze światło w przestrzeni kosmicznej. GLOWS jest jednym z dziesięciu instrumentów naukowych misji NASA Interstellar Mapping and Acceleration Probe (IMAP), która obecnie znajduje się w pobliżu punktu libracyjnego L1 i przygotowuje się do wejścia na orbitę operacyjną.
Polski wkład w flagową misję NASA
GLOWS (Global Solar Wind Structure) to fotometr Lyman-alfa zaprojektowany do obserwacji poświaty heliosferycznej – fluorescencyjnej emisji międzygwiazdowego neutralnego wodoru wewnątrz heliosfery, wzbudzanego przez promieniowanie słoneczne Lyman-alfa. Instrument został zaprojektowany, opracowany i zintegrowany w CBK PAN, a jego budowa była finansowana przez polskie Ministerstwo Nauki na podstawie umowy z NASA.
Celem naukowym GLOWS jest odtworzenie struktury szerokościowej wiatru słonecznego. Instrument codziennie rejestruje krzywe poświaty heliosferycznej, skanując duży obszar na niebie w pobliżu Słońca.
Pierwsze obserwacje – w pełni zgodne z oczekiwaniami
Pierwsza krzywa blasku uzyskana 13 listopada, jak również kolejne codzienne obserwacje, wykazują znakomitą zgodność z przewidywaniami modeli WawHelioGlow i WawHelioIon opracowanych w CBK PAN. Oczekiwany sygnał poświaty heliosferycznej oraz źródła gwiazdowe są wyraźnie widoczne.
– Co najważniejsze, GLOWS obserwuje poświatę heliosferyczną niezwykle dobrze, a tło pozagalaktyczne ma znikomy wpływ na nasze pomiary – dokładnie tak, jak przewidywaliśmy. To potwierdza, że instrument działa zgodnie z założeniami projektowymi – mówi dr hab. Maciej Bzowski, główny badacz (PI) instrumentu GLOWS.
Instrument spełnia wszystkie kluczowe wymagania projektowe:
- jego rozdzielczość umożliwia jednoznaczną identyfikację gwiazd i zwartych źródeł,
- jego pasmo spektralne jest wystarczająco wąskie, aby tłumić tło spoza heliosfery,
- jego czułość minimalizuje szum statystyczny w krzywych blasku.
Nieoczekiwane odkrycie – kometa C/2025 K1 (Atlas)
Pierwsza krzywa blasku ujawniła również nieoczekiwane dodatkowe źródło.
– W obszarze, w którym pojawił się sygnał, nie ma jasnej gwiazdy. Anomalię tę zauważył dr Marek Strumik. Źródło zniknęło po kilku dniach – znacznie szybciej niż zachowywałaby się gwiazda stacjonarna. Sprawdziliśmy i potwierdziliśmy, że GLOWS wykrył kometę C/2025 K1 (Atlas) – wyjaśnia dr Bzowski. – W zakresie optycznym kometa ma jasność około 10 magnitudo, a mimo to nasz instrument zarejestrował ją bardzo wyraźnie. To doskonała wiadomość – oznacza, że w przyszłości będziemy mogli oceniać tempo produkcji wody nawet dla komet słabo widocznych z Ziemi, o ile znajdą się w naszym polu widzenia – dodaje badacz.
Kolejne kroki
GLOWS znajduje się obecnie w fazie uruchamiania (commissioning), a zespół pracuje nad optymalizacją ustawień instrumentu. Pełna faza obserwacji naukowych ma rozpocząć się pod koniec stycznia 2026 r., równolegle z pozostałymi instrumentami misji IMAP.