W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Pomorskie/ Naukowcy z międzynarodowej ekspedycji TREC badali trójmiejskie plaże

19.06.2023

Naukowcy z międzynarodowej ekspedycji TREC przez kilka dni zbierali próbki m.in. gleby, osadów i wody w Sopocie i Gdańsku. Projekt ma na celu zbadanie organizmów w ich naturalnym otoczeniu. Badania będą prowadzone łącznie w 22 krajach Europy.

Ekspedycja TREC (Traversing European Coastlines) to pierwszy ogólnoeuropejski, interdyscyplinarny projekt mający na celu zbadanie organizmów w ich naturalnym otoczeniu w niespotykanej dotąd skali. W międzynarodowym projekcie uczestniczą instytuty badawcze z całej Europy, ale też spoza niej. Jest on prowadzony przez Europejskie Laboratorium Biologii Molekularnej (EMBL).

Badania będą prowadzone w latach 2023-2024 w 120 miejscach w 22 krajach Europy. W Polsce naukowcy przez dwa dni na lądzie (12 i 14 czerwca) i przez pięć dni na morzu (10-14 czerwca) pobierali próbki w Sopocie i Gdańsku.

"Zespół TREC pobiera próbki w strefie przybrzeżnej, od gleby śródlądowej do wód przybrzeżnych, co nazywamy +pobieraniem próbek z lądu i morza+" - mówiła PAP uczestniczka ekspedycji TREC Joanna Żukowska.

Wyjaśniła, że naukowcy pobierają próbki powierzchniowej gleby i osadów, roślin i aerozoli, płytkich wód (blisko linii brzegowej) i słupa wody za pomocą łodzi „Tara” w dwóch różnych lokalizacjach. "Wstępne przygotowanie i przetwarzanie próbek do dalszej analizy odbywa się w miejscu próbkowania, a później podczas naszego pobytu w Instytucie Oceanologii Polskiej Akademii Nauk (IO PAN), instytucji partnerskiej projektu TREC w Polsce. Próbki słupa wody są przetwarzane na morzu na szkunerze +Tara+. Wszystkie próbki są pobierane wraz z szerokimi danymi środowiskowymi i charakterystyką siedlisk" - podkreśliła.

Żukowska zaznaczyła, że wybór lokalizacji jest długim procesem, ponieważ członkowie ekspedycji muszą wziąć pod uwagę wiele czynników, takich jak obecność dziewiczych miejsc i wybrzeży oraz różnych typów wpływu człowieka na nie. "Zwykle omawiamy potencjalne miejsca pobierania próbek z naszymi lokalnymi partnerami, aby zrobić to w miejscach, które zostały zbadane i są interesujące dla naszych współpracowników" - mówiła naukowczyni.

Badane będą m.in bioróżnorodność i molekularne podstawy interakcji między organizmami, rola organizmów w ich środowisku – ich wpływ na środowisko oraz odpowiedź na warunki środowiskowe. Zbierane będą również informacje o obecności zanieczyszczeń, antybiotyków, pestycydów, hormonów, a także dane na temat temperatury, zasolenia, poziomu tlenu i innych czynników naturalnych oraz wynikających z działalności ludzkiej.

W Sopocie naukowcy pracują w okolicach Drewnianych Pomostów zlokalizowanych przy ul. Zamkowa Góra. "Drewniane Pomosty to miejsce, w którym nasi partnerzy z IO PAN prowadzą badania od dłuższego czasu. Mają w tym miejscu coś, co nazywamy +serią długoterminową+, co oznacza, że pobierają próbki i analizują je od wielu lat, rozumieją historię tego miejsca" - stwierdziła.

Dodała, że Park Drewniane Pomosty reprezentuje teren dziewiczy (leśny). "Jest to interesująca lokalizacja ze względu na połączenie wody słodkiej i morskiej - obszar przybrzeżny składa się ze słodkowodnego strumienia i bagna" - podała.

Lokalizacja w Gdańsku, a dokładniej w Brzeźnie i Parku Brzezińskim, została wybrana ze względu na bliskość kanału portowego. "W tym miejscu nasi współpracownicy z IO PAN i IFREMER pobiorą 1 metr dna morskiego, aby zbadać, w jaki sposób działalność człowieka wpłynęła na społeczności drobnoustrojów w tym obszarze przybrzeżnym w ciągu ostatnich 200 lat. Pobierając próbki z przejścia ląd-morze podczas TREC w pobliżu miejsca pobierania próbek z dna morskiego, widzimy obecny stan ekosystemu, podczas gdy rdzenie osadów zapewnią ramy historyczne" - wyjaśniła.

Próbki gleby są pobierane równolegle do linii brzegowej w trzech różnych odległościach od wody (od 25 do 250 m). Próbki osadów są pobierane w strefach międzypływowych i/lub podpływowych. "W każdej z odległości od linii brzegowej, gdzie pobieramy próbki gleby lub osadów, definiujemy 3 obszary pobierania próbek, w których pobieramy 5 próbek gleby lub 3 próbki osadów na obszar pobierania próbek" - zaznaczyła.

Pobieranie próbek odbywa się poprzez zanurzenie specjalnych butli do próbkowania w wodzie. "W sumie zbierzemy około 30-50 litrów filtratu z płytkich wód na naszych pojazdach do pobierania próbek, aby oddzielić organizmy i cząstki o różnych rozmiarach" – podkreśliła członkini ekspedycji.

Wskazała, że w każdym miejscu pobierania próbki aerozolu są zbierane przez 4 godziny w trzech odległościach od wody, w których naukowcy pobierają próbki gleby.

Ponadto zespół zbierze liście 5 dominujących gatunków roślin wszędzie tam, gdzie zbierana jest gleba i osady do analiz genomicznych i metabolomicznych (metabolom to zestaw metabolitów obecnych w komórkach, płynach biologicznych i tkankach).

Po zakończeniu prac w Polsce kolejnym przystankiem naukowców będzie Kłajpeda na Litwie, a następnie - podróżując dalej wzdłuż wybrzeży Bałtyku - także w Ryga na Łotwie, Tallin w Estonii, Turk w Finlandii i Asko w Szwecji. Następnie ekspedycja będzie pobierała próbki na Morzu Północnym i Oceanie Atlantyckim w Norwegii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Hiszpanii i Portugalii do listopada 2023 roku. Po 3-miesięcznej przerwie zimowej naukowcy pobiorą próbki na Morzu Śródziemnym od Hiszpanii do Grecji.

"Ostatni pobór próbek zaplanowano na lipiec/sierpień 2024 r. na Morzu Śródziemnym. Zebrane próbki są przetwarzane, ekstrahowane i stale analizowane tak szybko, jak to możliwe" - mówiła Żukowska.

Zaznaczyła, że niektóre wyniki prawdopodobnie powinny być znane stosunkowo szybko po zakończeniu zbierania próbek TREC, ponieważ dane są analizowane równolegle do procesu pobierania próbek. "Naszym celem jest również biobankowanie zebranych przez nas próbek, udostępnianie ich do przyszłych badań naukowcom z całego świata, aby społeczność naukowa mogła czerpać korzyści z przedsięwzięcia EMBL TREC" - podsumowała naukowczyni. (PAP)

autor: Piotr Mirowicz

{"register":{"columns":[]}}