W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Okrasa gęsia z cząbrem

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2015-07-15 w kategorii Produkty mięsne w woj. kujawsko-pomorskim.

Wygląd:

Zmielone lub usiekane surowe mięso z gęsi z widocznymi kawałkami tłuszczu oraz ziołami i przyprawami.

Kształt:

W zależności od opakowania.

Rozmiar:

W zależności od opakowania.

Barwa:

Od różowej do czerwonej.

Konsystencja:

Wilgotna i lepka mięsna masa.

Smak:

Smak charakterystyczny dla tatara mięsnego, wyczuwalne zioła i przyprawy takie jak sól, pieprz i cząber.

Tradycja:

Hodowla gęsi na Pomorzu i Kujawach ma wielowiekową tradycję. Najbardziej popularną rasą w tych regionach była dawniej rasa gęsi pomorskiej (powstała w końcu XIX wieku), która była podstawą do wyhodowania w późniejszym okresie, między innymi gęsi kujawskiej czy rypińskiej. Obecnie najpopularniejsza jest biała gęś kołudzka, ciesząca się dużym uznaniem zarówno w gastronomii, jak i u lokalnych przetwórców. Przy przygotowywaniu różnych potraw starano się maksymalnie wykorzystać całe mięso gęsi, z których robiono półgęski, zupy, a także wykorzystywano gęsi tłuszcz, który do dziś słynie ze swoich walorów zdrowotnych. Daniem charakterystycznym dla regionu Kujaw i Krajny jest okrasa gęsia z cząbrem. „Z ubitych gęsi po schłodzeniu wycinam piersi, udka. Obrane mięso mielę przez maszynkę o grubych oczkach razem z tłuszczem, skórką, żeby konsystencja była miękka. Po zmieleniu dodaję przyprawy: sól, pieprz, majeranek, cząber. Wszystko dokładnie wyrabiam i odstawiam do schłodzenia” (Wywiad przeprowadzony z mieszkańcami Strzelec Górnych). Tak przygotowana okrasa spożywana jest najczęściej z chlebem, jak również podsmażana z pierogami.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
16.07.2018 09:01 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
16.07.2018 09:01 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}