W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Powidła śliwkowe z Kałęczewa

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2017-07-10 w kategorii Produkty Warzywa i owoce w woj. łódzkim.

Powidła śliwkowe z Kałęczewa

Wygląd:

Gęsta jednolita masa śliwkowa.

Kształt:

Przyjmuje kształt naczynia, w którym się znajduje.

Rozmiar:

W zależności od naczynia, w którym się znajduje.

Barwa:

Brązowa z odcieniem czerwonym lub brunatnym.

Konsystencja:

Gęsta, smarowna, w miarę jednolita masa, z niewielkimi fragmentami owoców lub ich skórek.

Smak:

Słodko-kwaśny, charakterystyczny dla smażonych śliwek.

Tradycja:

W XIX wieku we wsiach Polski środkowej nie rosło zbyt dużo sadów, zazwyczaj w każdym gospodarstwie uprawiano jedynie kilka lub kilkanaście drzew owocowych. W okolicach Kałęczewa, w sadach owocowych popularne były śliwy węgierki. Węgierki należą do owoców, które zawierają sporo cukrów, dzięki temu znakomicie nadają się na różnego rodzaju przetwory, m.in. powidła. Na powidła najlepiej nadają się śliwki dojrzałe i zdrowe, które przed rozpoczęciem smażenia powideł należy odpestkować. W niektórych gospodarstwach lub dworach, gdzie przetwory z warzyw i owoców robiono w większych ilościach, można było znaleźć maszyny do fasowania, wówczas śliwki gotowano z pestkami. Dojrzałe śliwki węgierki z okolic Kałęczewa były wystarczająco słodkie, nie dodawano więc do nich cukru ani wody. Owoce gotowano w szerokim płaskim naczyniu lub kotle przy słabym ogniu, przez kilka godzin, a nawet kilka dni, tak długo aż rozmiękną, następnie ciepłe poddawano fasowaniu przez cienkie sito. Czasami do powideł śliwkowych pod koniec gotowania dodawano przyprawy takie jak anyżek, goździki, cynamon i miód. Po zagotowaniu śliwki należy przetrzeć przez sito, a przetartą masę przełożyć do kamiennych garnków i zapiec w piecu chlebowym. Obecnie do tego celu używa się słoików, które zamyka się woskowym papierem, a następnie gumką. Tak przygotowane powidła, według tradycyjnej receptury cieszą się niesłabnącą popularnością, szczególnie wśród turystów odwiedzających Kałęczew i okolice.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
09.10.2018 11:52 Sławomir Mucha
Pierwsza publikacja:
09.10.2018 11:52 Sławomir Mucha
{"register":{"columns":[]}}