Wygląd:

Pralina charakteryzująca się wysokim połyskiem, na przekroju widoczna cienka górna i dolna warstwa czekolady oraz dwa rodzaje nadzienia, ułożone warstwowo.

Kształt:

Kształt w zależności od użytej formy m.in. okrągły, prostokątny.

Rozmiar:

Średnica 2,5-3cm, wysokość 2cm. Waga 10g.

Barwa:

W zależności od rodzaju użytej czekolady m.in. ciemnobrązowa, pomarańczowa, na przekroju widoczne dwie warstwy - złocista oraz ciemnoróżowa.

Konsystencja:

Stała, bardzo delikatna, aksamitna z nadzieniem. W dotyku aksamitna, nie rozpuszcza się.

Smak:

Delikatny, słodki smak czekolady połączony z intensywnym smakiem miodu i lekko kwaśnym smakiem malin. Zapach swoisty dla naturalnej czekolady, po przekrojeniu czuć zapach miodu i malin.

Dodatkowe Informacje:

Tradycja:

Praliny to wyjątkowe połączenie wysokiej jakości czekolady z kremową masą o różnych smakach lub z bardzo gęstym i wyrazistym nadzieniem owocowym. Jak podają źródła, historia pralin sięga XVII wieku. Według legendy, pierwszy deser, w ramach którego połączono migdały z płynnym cukrem, powstał na dworze francuskiego Króla Ludwika XIV. Do Polski czekolada dotarła w okresie panowania Augusta II i Augusta III Sasów. Również na Lubelszczyźnie czekolada, miód i maliny to produkty mające długą tradycję i cieszące się ogromną popularnością. Praliny i trufle z owocowym nadzieniem były produkowane w lubelskich cukierniach już w latach 50. XX wieku. Na początku praliny były produkowane bez użycia form, dopiero z czasem pojawiły się pierwsze formy, z pomocą których produkuje się praliny również obecnie. Wprowadzenie do produkcji form nie miało wpływu na smak czy zapach czekolady, a jedynie na kształt wyrobu. Ponadto zastosowanie form pozwoliło na nadziewanie pralin ganaszem o różnej konsystencji, od gęstej po płynną. Lubelskie praliny w swoim składzie poza czekoladą zawierają również naturalny miód wielokwiatowy i maliny. W pierwszym etapie przygotowania pralin z Lublina następuje temperowanie czekolady, które ma na celu wstępną krystalizację masła kakaowego. Ponadto proces ten zapewnia kruchość i połysk gotowej praliny oraz powoduje, że czekolada nie rozpuszcza się pod wpływem dotyku. Tak przygotowaną czekoladą należy wypełnić formę do pralin, jej nadmiar z wierzchu i boku formy usunąć i odstawić formę do lodówki. W tym czasie należy przygotować ganasz ze śmietany, masła, syropu glukozowego i czekolady. Powstałą masę należy podzielić na dwie części, do jednej dodać miód, a do drugiej mus malinowy. Wymieszaną masą, po schłodzeniu należy wypełnić formę, a następnie po jej stężeniu w formie należy zamknąć praliny nakładając na ich wierzch czekoladę.