W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Komentarz Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak do aktualizacji ratingu Polski

25.09.2020

Utrzymanie przez agencję Fitch Ratings oceny ratingowej Polski dla długoterminowanych zobowiązań w walucie obcej na poziomie A- z perspektywą stabilną potwierdza siłę polskiej gospodarki. Podjęte szybko i w bezprecedensowej skali działania polskiego rządu dały podstawę do tego, żeby firmy poradziły sobie z koniecznym lockdownem. Chociaż wymagało to zaangażowania nadzwyczajnych środków, jednak operacja wspierania przedsiębiorczości i ratowania miejsc pracy jest przez nas traktowana jak inwestycja w przyszłość.

minister Małgorzata Jarosińska-Jedynak patrzy w stronę fotografującego, za nią flagi Polski i Unii Europejskiej

Decyzja agencji Fitch Ratings jest zgodna z naszymi oczekiwaniami i potwierdza skuteczność i wiarygodność prowadzonej w naszym kraju polityki gospodarczej.
Podstawę do utrzymania wysokiej oceny wiarygodności kredytowej naszego kraju stanowi wg opublikowanego przez Fitch Ratings komunikatu - zdywersyfikowana gospodarka, historia stabilnego wzrostu gospodarczego, stabilne ramy makroekonomiczne, a także członkostwo w Unii Europejskiej.

Wśród niekorzystnych z punktu widzenia polskiej gospodarki czynników wymieniono niższy poziom PKB per capita oraz stosunkowo wysokie (choć malejące) zadłużenie zagraniczne netto w porównaniu z innymi krajami posiadającymi rating na poziomie A-.

Za główne zagrożenie dla polskiej gospodarki uznano możliwość ponownego zamknięcia gospodarek w związku z pandemią koronawirusa.

Wiemy, że środki finansowe na ratowanie gospodarki trzeba będzie spłacić, a szok związany z pandemią przyniesie spadek PKB w 2020 r. Tym bardziej za powód do optymizmu uznajemy prognozy wskazujące, że skala spadku aktywności gospodarczej będzie jedną z najmniejszych w Unii Europejskiej. Eksperci Fitch Ratings prognozują, że w 2020 r. PKB obniży się w Polsce o 3,5% oraz, że w 2021 r. polska gospodarka powróci na ścieżkę dynamicznego wzrostu (4,5%), a w 2020 r. będzie rozwijać się w tempie 3,3%, przy czym wzrostowi gospodarczemu będzie sprzyjać wzrost inwestycji i konsumpcji prywatnej.

Prognozy Fitch Ratings wskazują, że relacja deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych do PKB wyniesie 8,2% w 2020 r., 5,4% w 2021 r. oraz 4% w 2022 r. Będzie więc korzystniejsza od krajowych oficjalnych szacunków (12% w 2020 r. i 6% w 2021 r.). Wynika to z bardziej optymistycznych założeń dotyczących wzrostu gospodarczego oraz potencjalnego wsparcia z funduszu naprawczego „Nowa Generacja UE”. Jednocześnie eksperci Fitch Ratings prognozują, że wskaźnik długu sektora rządowego i samorządowego w relacji do PKB wzrośnie w 2020 r. do 59,2%, a w latach 2021-2022 będzie utrzymywać się na średnim poziomie 59,3%.

W wydanym przez agencję Fitch komunikacie wskazano również, że podniesienie oceny ratingowej Polski będzie możliwe w przypadku konsolidacji fiskalnej w średnim okresie prowadzącej do systematycznego spadku relacji długu do PKB oraz trwałej poprawy wskaźnika zadłużenia zagranicznego netto w ujęciu nominalnym. Wśród czynników mogących prowadzić do podwyżki ratingu wymieniono dalszy wzrost gospodarczy prowadzący do konwergencji krajowej gospodarki w kierunku poziomu rozwoju gospodarczego obserwowanego w krajach posiadających ocenę ratingową na poziomie „A”.

Jednocześnie zaznaczono, że o ewentualnym obniżeniu ratingu mógłby przesądzić m.in. długotrwały wzrostu długu publicznego, spowodowany np: brakiem konsolidacji finansów publicznych, materializacją znacznych potencjalnych zobowiązań (tzw. contingent liabilities) sektora finansów publicznych, czy utrzymywaniem się słabszego tempa wzrostu gospodarczego w średnim okresie.

W obliczu wyzwań jakie stoją przed nami będziemy wzmacniać wszystkie potencjały wzrostu w perspektywie średnio i długoterminowej. Z tej perspektywy patrzymy zwłaszcza na sprawne i jak najlepsze przygotowanie Polski do nowej perspektywy finansowej UE.

Polska w nowym budżecie UE ma do dyspozycji zarówno środki z polityki spójności, jak i środki które posłużą realizacji projektów w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Przygotowywana obecnie w naszym ministerstwie Umowa Partnerstwa będzie sprzyjać efektywnemu inwestowaniu polityki spójności na rzecz wzmocnienia równowagi polskiej gospodarki oraz rozbudowy jej potencjału rozwojowego. W MFiPR pracujemy również intensywnie nad KPO. Inwestycje są w nim środkiem do realizacji celu. A celem są dogłębne reformy w określonych obszarach. Przygotowujemy je w KPO, który będzie wskazywał propozycje rozwiązań i efekty, które chcemy osiągnąć.

Działania realizowane w obszarze polityki spójności i Krajowego Planu Odbudowy pozwolą nie tylko na niwelowanie strat poniesionych w wyniku pandemii, ale również przyczynią się do powiększenia potencjału rozwojowego kraju i regionów. W obu przypadkach mówimy o zapewnieniu równoczesnej transformacji i modernizacji pod kątem m.in. ucyfrowienia, pełnego wykorzystania potencjału zielonej gospodarki, zaspokojenia potrzeb zdrowotnych i edukacyjnych społeczeństwa oraz podnoszenia jakości życia. Efektem tych działań będzie stworzenie gospodarki nowoczesnej, konkurującej w oparciu o innowacyjne produkty i wysokiej jakości miejsca pracy. Równie istotnym wymiarem inwestycji jest zapewnienia zdolności gospodarki i społeczeństwa do elastycznego reagowania na ewentualne kolejne – w tym również te, którą są trudne obecnie do przewidzenia – sytuacje kryzysowe.

Zwracam uwagę, że decyzja Fitch nie jest zaskoczeniem także dla ekspertów. To już druga, dobra wiadomość dla Polski, bo 11 września br. Agencja Moody's nie dokonała oczekiwanej aktualizacji oceny kredytowej Polski. Oznacza to utrzymanie przez Moody’s zarówno długoterminowego ratingu Polski w walucie obcej na poziomie "A2", jak i stabilnej perspektywy tego ratingu. Warto przypomnieć, że już od 2002 r. Moody’s przyznaje Polsce rating na poziomie A2 - taki sam jaki mają m.in.: Irlandia, Słowacja, Islandia i Malta. Na trzecią dobrą wiadomość mam szansę 2 października, kiedy to agencja Standard&Poor's również przedstawi swoją ocenę wiarygodności kredytowej Polski.

{"register":{"columns":[]}}