Szef rządu zaznaczył, że susze jako potencjalna klęska to jedno z wielu ryzyk, które towarzyszą działalności rolniczej. Dodał, że klimatyczny bilans wodny w czerwcu jest jak do tej pory gorszy niż w najgorszych latach suchych 2006 i 2015, a więc te straty mogą okazać się bardzo znaczne. W związku z tym przedstawiając Jana Krzysztofa Ardanowskiego, jako nowego ministra rolnictwa i rozwoju wsi, Prezes Rady Ministrów podkreślił, że od razu będzie musiał on przejść do działania. Nie będzie miesiąca miodowego, żadnej rozbiegówki, tylko od razu bardzo istotne, konkretne kroki regulacyjne i projektowe związane z tematyką rolnictwa, w szczególności z tematem suszy –  powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu podkreślił wolę współpracy z wójtami, burmistrzami, prezydentami miast, aby nie pozostawiać rolników samym sobie. Będziemy proponowali rozwiązania, bo zdajemy sobie sprawę z tego, że na znacznych obszarach naszego kraju około 4 mln ha z 14 mln są dotknięte skutkami suszy w różnym stopniu – powiedział.

Premier Mateusz Morawiecki złożył także podziękowania byłemu ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofowi Jurgielowi za dotychczasową bardzo dobrą współpracę.