W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Premier podczas obchodów Lubelskiego Lipca 1980: to tu kruszał mur komunistycznego zniewolenia

26.07.2020

Podczas 40. rocznicy Lubelskiego Lipca premier Mateusz Morawiecki złożył hołd bohaterom tamtych dni. Podziękował uczestnikom lipcowych wydarzeń za walkę o prawdę, ich postawę oraz wielki wkład, który wnieśli w przywrócenie wolności naszej Ojczyzny.

Premier podczas gali.

Szef rządu wraz z uczestnikami protestów, związkowcami i przedstawicielami władz wzięli udział w Gali 40. rocznicy Lubelskiego Lipca 1980. Wcześniej premier uczestniczył w uroczystej Mszy Świętej, która odbyła się w Archikatedrze Lubelskiej. Złożył także kwiaty pod Krzyżem Wdzięczności w Lublinie.

„Każda epoka ma swój czas. Epoka Solidarności ma swój początek w dwóch wielkich wydarzeniach - wizycie Jana Pawła II w Polsce w '79 roku i w wydarzeniach na Lubelszczyźnie. Bez Lubelskiego Lipca nie byłoby później polskiego Sierpnia, nie byłoby Solidarności” – mówił premier.

Jak zaznaczył szef rządu, w lipcu 1980 r. narodziła się prawdziwa Polska Lubelska - niepodległa, wolna i solidarna. Przypomniał, że ze względu na tamtejsze strajki, nie odbyły się planowane oficjalne obchody ogłoszenia Manifestu PKWN 22 lipca, a Polacy nie bali się pójść drogą ku wolności.

Podkreślił, że dzisiejsza rocznica to wielkie święto niepodległości i solidarności oraz tryumf tych, którzy mieli odwagę przeciwstawić się opresyjnej władzy i walczyć o swoje prawa.

Lipiec 1980 roku na Lubelszczyźnie

Kiedy 40 lat temu Lubelszczyznę zalała fala protestów, nikt nie spodziewał się, że obejmą one z czasem cały kraj. Ponad 50 tysięcy robotników i innych pracowników w regionie rozpoczęło strajki. Pod naporem protestujących pracowników, zarówno kolej, komunikacji miejskiej oraz innych służb komunalnych, ówczesna władza musiała ustąpić i przystąpić do negocjacji z protestującymi.

Strajki w Świdniku, Lublinie i regionie

To właśnie 8 lipca w Świdniku, a później w innych zakładach na Lubelszczyźnie robotnicy zastrajkowali - nie tylko przeciwko podwyżkom. Polacy odważnie postawili swoje żądania m.in poprawy warunków pracy, podwyżek płac oraz postulaty niepodległościowe. Dzięki solidarności i niezłomności protestujących – początkowo w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku, później  w Lublinie i całym regionie – pojawiła się szansa na przełamanie oporu komunistycznej władzy.

Polski sierpień ’80 rozpoczął się w lipcu

Bezkrwawe lipcowe wydarzenia 1980 roku poprzedziły późniejsze strajki w Stoczni Gdańskiej oraz na Wybrzeżu oraz utorowały drogę do powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Dzięki tym wydarzeniom doszło do wielkich zmian ustrojowych w Polsce.

Wideo

Zdjęcia (7)

{"register":{"columns":[]}}