W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Premier w m. Nowa Biała: Nikogo nie zostawiamy w potrzebie. Zrobimy wszystko, by trafiła tutaj pomoc dla poszkodowanych rodzin

20.06.2021

W niedzielę z samego rana premier Mateusz Morawiecki udał się do miejscowości Nowa Biała w województwie małopolskim. Dzień wcześniej, wieczorem doszło tam do pożaru budynków mieszkalnych i gospodarczych. Szef rządu cały czas był w stałym kontakcie z wojewodą małopolskim, ministrem spraw wewnętrznych i administracji oraz ministrem obrony narodowej. Po przybyciu na miejsce uczestniczył w Wojewódzkim Zespole Zarządzania Kryzysowego. Następnie odebrał meldunki o obecnej sytuacji od przedstawicieli służb oraz udał się na teren dotknięty pożarem. Na miejscu premier zaznaczył, że to największy od 30 lat pożar na tym terenie. Podkreślił także, że rząd nikogo nie zostawi bez pomocy.

Premier Mateusz Morawiecki patrzy się na zniszczone przez pożar budynki.

Pożar w województwie małopolskim – uszkodzeniu uległy budynki mieszkalne i gospodarcze

W sobotę, 19 czerwca po godzinie 18 do służb dotarło zgłoszenie o pożarze budynków mieszkalnych i gospodarczych w miejscowości Nowa Biała w powiecie nowotarskim. Spaleniu uległo 13 budynków mieszkalnych i 23 gospodarczych.

W wyniku błyskawicznego przenoszenia się ognia z budynku na budynek, 9 osób zostało rannych. Powodem tego była  gęsta zabudowa oraz drewniana konstrukcja niektórych zabudowań.

„Sprawnie przeprowadzono akcję ratunkową. Dziękuje wojewodzie, który świetnie organizował całą akcję koordynacyjną pomiędzy wszystkimi służbami. Dziękuje także komendantowi wojewódzkiemu Państwowej Straży Pożarnej – jednostki były błyskawicznie na miejscu, ale pożar szybko przenosił się z budynku na budynek” – podkreślił premier.

Sprawnie przeprowadzona akcja ratunkowa

Szef rządu zawrócił uwagę na skalę pożaru. Stąd też na miejscu potrzebne były nie tylko jednostki Państwowej Straży Pożarnej, ale też Ochotniczej Straży Pożarnej. Współpraca pomiędzy nimi była wzorowa.

Działania ratowniczo-gaśnicze prowadziło 29 pojazdów Państwowej Straży Pożarnej i 75 Ochotniczej Straży Pożarnej. Obecnych było również kilka zespołów ratownictwa medycznego i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policja zabezpieczyła drogi dojazdowe do miejscowości. W miejscowej szkole zorganizowany został punkt pomocy. Na miejscu zdarzenia powołano sztab kryzysowy. Obecnie trwają ustalenia przyczyn pożaru.

Premier: nikogo nie zostawimy bez pomocy

„Nie zostawimy państwa samych, będziemy robić wszystko, by na dniach trafiła tutaj pomoc bezpośrednia dla rodzin i pomoc państwa polskiego w odbudowie budynków mieszkalnych i zabudowań gospodarczych” – powiedział premier zapewniając mieszkańców o wsparciu.

Szef rządu poinformował, że jest w stałym kontakcie z ministrem spraw wewnętrznych i administracji oraz ministrem obrony narodowej: „Obaj panowie rozdysponowali szybko maksymalnie dużo jednostek do pomocy dla mieszkańców oraz do przygotowania tego terenu do wszystkich prac porządkowych”. Ponad 100 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej pomoże poszkodowanym w pożarze w Nowej Białej. Żołnierze będą usuwać zniszczenia, pomogą w transporcie i dostarczą wodę oraz prąd.

„Drodzy mieszkańcy, nie zostawimy Was. Zrobimy wszystko, aby oszacować szybko straty. Na miejscu są już eksperci od ubezpieczeń i z zakładów energetycznych, aby maksymalnie szybko przywracać stan budynków gospodarczych i mieszkalnych - po to, aby rodziny mogły z powrotem tu żyć i mieszkać” – dodał premier.

Wideo

Zdjęcia (7)

{"register":{"columns":[]}}