Instytucja będzie oferować zarówno wsparcie logistyczne jak i eksperckie. Ma to być miejsce, gdzie przedsiębiorca uzyska informację dotyczącą tego, jak poruszać się po ścieżkach unijnego procesu decyzyjnego.

Premier podkreślił, że odpowiednie wsparcie w zakresie prowadzenia działalności gospodarczych przełoży się na wzrost gospodarczy w przyszłości. Jak ocenił, powołanie BSP świadczy o tym, że polskie firmy potrafią ze sobą współpracować.

Szef rządu wskazał, że 12 tys. instytucji i firm, zarejestrowanych jest w Brukseli i tylko niewielka część z nich jest polskich. To świadczy o tym, jak wielkie pole do popisu jest jeszcze przed nami – mówił premier.

W wystąpieniu szef rządu zwracał też uwagę na cztery swobody zapisane w unijnych traktatach: świadczenia usług, przepływu towarów, ludzi i kapitału.

Chcemy mieć mocne mechanizmy wpływania na prawodawstwo w Brukseli, tak żeby swoboda świadczenia usług była również realizowana – kontynuował.

Mam nadzieję, że zaznaczymy naszą obecność w Brukseli bardzo mocno oraz będziemy jeszcze szybszą lokomotywą wzrostu, również dla całej Unii Europejskiej – powiedział premier.