W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Łukasz Kaczka: Bardzo ważne jest zaufanie pomiędzy personelem medycznym a prawnikami

21.12.2021

Praca prawnika w Szpitalu wymaga otwartości w wypełnianiu obowiązków wykraczających poza standardowe zadania. Jestem dumny i bardzo cieszę się, że mogę uczestniczyć w rozwoju Szpitala Babińskiego i codziennie pomagać współpracownikom i pacjentom. O swojej pracy opowiada Łukasz Kaczka – radca prawny Szpitala Klinicznego im dra J. Babińskiego w Krakowie i członek Rady Młodych Ekspertów przy Rzeczniku Praw Pacjenta.

Łukasz Kaczka

Jest Pan członkiem Rady Młodych Ekspertów (RME) od początku jej powstania. Co udało się osiągnąć Radzie i jakie sprawy chciałby Pan poruszyć w ramach jej działalności?

Bardzo cieszę się, że Rzecznik Praw Pacjenta powołał Radę Młodych Ekspertów, w ramach której młode pokolenie lekarzy, psychologów, pielęgniarek, terapeutów zajęciowych czy prawników może wyrazić swoje zdanie i zgłaszać konstruktywne wnioski mające na celu poprawę funkcjonowania systemu opieki psychiatrycznej w Polsce.

W obecnej kadencji Rady udało nam się zrealizować praktycznie wszystkie postawione przed nią zadania. Omawialiśmy na bieżąco proponowane zmiany w obszarze psychiatrii dorosłych oraz dzieci i młodzieży. W naszych pracach wspieraliśmy reformę pilotażowych centrów zdrowia psychicznego dla dorosłych, w tym włączenie w nią szpitali psychiatrycznych. Zajmowaliśmy się również nowymi zasadami udzielania świadczeń opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży oraz świadczeniami specjalistycznymi w tym psychogeriatrycznymi. Podejmowaliśmy kwestię zapewnienia oparcia społecznego dla seniorów z zaburzeniami psychicznymi, pozostających pod opieką szpitali psychiatrycznych. Interweniowaliśmy również w sprawie planowanego zwiększenia minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek w opiece psychiatrycznej i leczeniu uzależnień, które mogło skutkować niekorzystnym dla pacjentów ograniczeniem dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej.

Stanowiska Rady były również odpowiedzią na pandemię COVID -19, np. w sprawie hospitalizowania pacjentów w kryzysie psychicznym z koronawirusem, priorytetu szczepień pacjentów z zaburzeniami psychicznymi czy w kwestii umorzenia niewykonań kontraktów podmiotów leczniczych z NFZ powstałych w okresie epidemii.

Nasze stanowiska były podstawą wystąpień Rzecznika Praw Pacjenta do Ministra Zdrowia, Prezesa Narodowego Fundusz Zdrowia, czy też odpowiednich konsultantów.

Mam nadzieję, że w dalszych pracach Rady będziemy mogli analizować przyjmowane rozwiązania prawne w obszarze psychiatrii.

 

Skąd pomysł, aby związać swoje życie zawodowe prawnika z psychiatrią? Dlaczego akurat Szpital Kliniczny im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie?

Karierę zawodową rozpocząłem właśnie w Szpitalu Babińskiego w Krakowie, później przez kilka lat zdobywałem doświadczenia zawodowe w administracji publicznej, w firmach prywatnych, jak też w kancelarii radcowskiej. Jednak przez cały ten czas dzięki wspaniałym, zaangażowanym w swoją pracę współpracownikom, szpital psychiatryczny w krakowskim Kobierzynie był w mojej pamięci.

Nie miałem, więc innego wyjścia, jak po zdobyciu uprawnień zawodowych powrócić do Szpitala Babińskiego, by realizować się zawodowo w jego murach.

 

Czym wyróżnia się praca prawnika w szpitalu psychiatrycznym? Jakie wyzwania stawia?

Praca prawnika w szpitalu psychiatrycznym wymaga posiadania unikalnych kompetencji w zakresie prawa medycznego, w szczególności w zakresie udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w rodzaju opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień.

Bardzo ważna jest otwartość na pojawiające się problemy, na które często nie można znaleźć wprost odpowiedzi w przepisach. Należy być gotowym na rozwiązywanie trudnych problemów prawnych związanych z sytuacją pacjentów, zdarza się, że wykraczających poza obowiązki szpitalne. Osobiście zawsze trudne są dla mnie przypadki naszych pacjentów psychogeriatrycznych „porzucanych” przez bliskich w murach Szpitala.

 

Z jakim największym wyzwaniem w swojej pracy się Pan spotkał?

W ostatnim czasie niełatwym zadaniem było intepretowanie szybko zmieniających się norm prawnych. Misją prawnika szpitala psychiatrycznego jest przede wszystkim zagwarantowanie bezpieczeństwa prawnego personelowi medycznemu, który powinien mieć możliwość poświecenia się udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom, a nie interpretacji przepisów. Niestety postępujący wzrost liczby unormowań prawnych i ich ciągłe nowelizacje znacznie utrudniają realizowanie powyższego celu mojej pracy.

Dodatkowo kolejny raz wspomnę o trudnościach związanych  z zagwarantowaniem opieki pacjentom psychogeriatrycznym, w szczególności, gdy rodzina „porzuca” pacjenta w szpitalu. Niestety bardzo często są to sytuacje bez wyjścia, wobec braku możliwości powrotu pacjenta do środowiska rodzinnego. Wtedy doświadczeni pracownicy socjalni, organizują dalszą opiekę dla pacjenta, w zależności od jego stanu zdrowia, w domu pomocy społecznej lub zakładzie opiekuńczo-leczniczym.

 

Dlaczego ważne jest, aby psychiatrią zajmować się w sposób kompleksowy, nie tylko z punktu widzenia lekarza, ale również prawnika?

Nie jest możliwe prawidłowe udzielanie pacjentom świadczeń opieki zdrowotnej bez znajomości przepisów prawa. Dlatego lekarze, pielęgniarki, psychologowie, ratownicy medyczni, terapeuci i pozostały personel w szpitalu psychiatrycznym znają przepisy ustawy o ochronie zdrowia psychicznego czy ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Jednak w sytuacjach wątpliwych muszą mieć możliwość zasięgnięcia opinii i przedyskutowania sprawy z prawnikiem. Wspólnie jesteśmy w stanie zinterpretować przepisy, często rozwiązując -skomplikowane sytuacje. W końcu pewnym standardem jest, że przepis kończy się w miejscu, w którym zaczyna się problem.

Bardzo sobie cenię współpracę, ze wszystkimi grupami zawodowymi w szpitalu. Prawnik często nie widzi kwestii, które są jasne i klarowne dla lekarza, pielęgniarki, psychologa, ratownika medycznego czy terapeuty. Bardzo ważne jest też w szpitalu zaufanie pomiędzy personelem medycznym a prawnikami. Ja sam cieczę się, że mogę czerpać z wiedzy i doświadczenia współpracowników. Nasze działania są ukierunkowane na dobro naszych pacjentów i wszyscy pracujemy kierując się tą naczelną zasadą.

 

Zbliżają się święta. Z jakimi problemami natury prawnej pacjenci spotykają się w szpitalu, w tym okresie?

Znowu wrócę w tym miejscu do pacjentów w podeszłym wieku, którzy właśnie w tym czasie - przed świętami – są „porzucani” w szpitalach. Niestety nie dysponujemy rozwiązaniami prawnymi, które „zmusiłyby” rodzinę do zaopiekowania się dziadkiem lub babcią.

Okres epidemii jest dodatkowo trudny ze względu na ograniczenia związane z odwiedzinami w szpitalu czy też brakiem przepustek w okresie wzrastającej liczby zachorowań (kolejnych fal pandemii).

 

Jak wyglądają święta w szpitalu?

Święta Bożego Narodzenia to trudny czas w szpitalu. Pracownicy oddziałów szpitalnych starają się by był on dla pacjentów jak najbardziej zbliżony do warunków domowych, m.in. organizują wspólne Wigilie Oddziałowe, w trakcie której przygotowywany jest poczęstunek dla pacjentów, śpiewane są kolędy oraz wszyscy mają możliwość złożenia sobie życzeń świątecznych.

W okresie przedświątecznym odbywa się spotkanie pacjentów z Dyrekcją Szpitala, w trakcie którego błogosławieństwa obecnym udziela kapelan szpitala, składane są życzenia bożonarodzeniowe i śpiewane kolędy. Szpital Babińskiego zapewnia również poczęstunek dla pacjentów. Pacjenci oraz personel Szpitala mają też możliwość uczestniczenia we mszy świętej w kaplicy szpitalnej.

Dodatkowo działająca przy szpitalu Fundacja Pomocy Chorym Psychicznie im. Tomasza Deca, w której aktywnie działają pracownicy szpitala, przekazuje paczki dla pacjentów przebywających w czasie Świąt Bożego Narodzenia w oddziałach szpitala. Fundacja przekazuje również paczki indywidualne dla najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących pacjentów Zespołów Leczenia Środowiskowego oraz podopiecznych Fundacji z mieszkań chronionych.

W czasie epidemii Fundacji udało się zorganizować dużą zbiórkę paczek dla pacjentów, które później trafiły do rąk podopiecznych szpitala. Mam nadzieję, że dzięki zaangażowaniu Fundacji również tym roku Krakowianie otworzą swoja serca dla pacjentów szpitala.

Jednocześnie szpital zawsze umożliwia pacjentom spędzenie Świąt w domu z rodziną poprzez udzielanie pacjentom przepustek w tym właśnie czasie.

 

Czego życzył by Pan na nadchodzący 2022 rok pacjentom, a czego personelowi i swoim współpracownikom w szpitalu?

Moje życzenia będą sztampowe! W nadchodzącym 2022 roku życzę zarówno pacjentom, jak i współpracownikom dużo zdrowia, w szczególności psychicznego, bo zdrowie, jak mawiał mój dziadek, jest najważniejsze. Dodatkowo wszystkim nam – związanego z powyższym - rychłego wygaśnięcia epidemii COVID-19.

 

Rozmawiała Aleksandra Wenelczyk

Specjalista w Departamencie Zdrowia Psychicznego

Materiały

Wywiad został zamieszczony w kwartalniku "Jednym Głosem dla Psychiatrii" nr 4/2021
JG​_nr-4​_2021​_internet.pdf 11.61MB
{"register":{"columns":[]}}