W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Zero tolerancji dla agresji

26.08.2025

Gdy zamiast „dziękuję” medyk otrzymuje wyzwiska, pchnięcia, oplucie czy zniszczenia sprzętu, praca przestaje być powołaniem - staje się zagrożeniem. Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski wziął udział w konferencji „Zero tolerancji dla agresji”, organizowanej przez Okręgową Izbę Lekarską w Warszawie. Debata skupiła się na skali przemocy wobec personelu medycznego, współpracy z policją i prokuraturą oraz praktycznych procedurach zgłaszania i zapobiegania atakom. Problem narastającej przemocy wobec medyków wchodzi na poziom, na którym potrzebne są konkretne działania, współpraca i zmiany systemowe.

„Zero Tolerancji dla agresji!”

W części poświęconej „Bezpiecznemu medykowi” omawiano przede wszystkim cztery bloki tematyczne: skalę i charakter agresji wobec personelu medycznego, mechanizmy współpracy OIL z policją i prokuraturą, katalog procedur postępowania i zgłaszania zagrożeń oraz kampanię informacyjną w szpitalach. W panelu obok przedstawicieli samorządu medycznego zasiedli przedstawiciele policji, prokuratury, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz wojewoda mazowiecki. Wspólnie podsumowano, że bez jasnych procedur i stałych kanałów współpracy instytucjonalnej trudno oczekiwać systemowej poprawy bezpieczeństwa pracowników ochrony zdrowia.

W tle dyskusji nie mogło zabraknąć przykładów, które najlepiej obrazują sytuację – tragiczne i głośne przypadki ataków na medyków - między innymi sprawa zabójstwa ratownika medycznego w Siedlcach. Te wydarzenia były przywoływane jako dowód, że problem ma wymiar nie tylko cywilny czy organizacyjny, lecz również kryminalny, wymagający zdecydowanej reakcji państwa i wymiaru sprawiedliwości.

Uczestnicy panelu odwoływali się też do danych i raportów pokazujących skalę zjawiska. W dyskusji przypominano m.in. dane o tysiącach zgłoszonych incydentów wobec ratowników w ostatnim roku oraz wyniki badań wskazujące, że duża część pielęgniarek i położnych doświadcza agresji w miejscu pracy. To te liczby i badania pokazują, że problem jest systemowy, a nie incydentalny.

Zwrócono również uwagę na to, że proponowane zmiany legislacyjne oraz przyspieszenie ścieżek postępowania wobec sprawców są konieczne, ale same w sobie nie rozwiążą problemu. Tylko połączenie nowych przepisów z ujednoliconymi procedurami zgłaszania i natychmiastową komunikacją z organami ścigania zapewni realne zwiększenie bezpieczeństwa personelu medycznego.

Zdjęcia (4)

{"register":{"columns":[]}}