Druga w historii polska prezydencja w Radzie UE potrwa od 1 stycznia do 30 czerwca 2025 r. 

Rada Unii Europejskiej jest kluczowym organem decyzyjnym UE. W jej skład wchodzą ministrowie z 27 państw członkowskich. Polska, przewodnicząc Radzie, będzie odpowiedzialna m.in. za koordynację jej prac oraz reprezentowanie UE w relacjach z innymi instytucjami i krajami.

Polska wyznaczyła priorytet dla Unii Europejskiej - bezpieczeństwo

Hasło przewodnie polskiej prezydencji - „Bezpieczeństwo, Europo!” – wybrzmiało szczególnie podniośle w trakcie uroczystości. Wydarzenie rozpoczęło się od wystąpienia premiera Donalda Tuska, który podkreślił znaczenie polskiego przewodnictwa w Radzie UE oraz przypomniał główne priorytety prezydencji na nadchodzące miesiące.

Przez najbliższe sześć miesięcy będziemy skupiali się na najważniejszych kwestiach: bezpieczeństwie, konkurencyjności, innowacyjności. Wyobraźnia, odwaga, dobre przywództwo - to są źródła naszej siły 

– podkreślił premier Donald Tusk.

Odpowiedzią na bieżące wyzwania jest 7 filarów bezpieczeństwa, które na czas swojej prezydencji określiła Polska: zdolność do obrony, ochrona ludzi i granic, odporność na obcą ingerencję i dezinformację, zapewnienie bezpieczeństwa i swobody działalności gospodarczej, transformacja energetyczna, konkurencyjne i odporne rolnictwo oraz bezpieczeństwo zdrowotne. 

Europo, masz szczęście, że w tym bardzo trudnym momencie naszej historii to Polska będzie wypełniała misję prezydencji, bo my w Polsce dobrze wiemy, że trzeba odnaleźć w sobie i siłę, i nadzieję, i wiarę we własne siły – i trzeba odnaleźć na nowo sens wolności, sens tego wszystkiego, czym jest Europa 

– podkreślił Prezes Rady  Ministrów.   

Kierunki polskiej prezydencji trafiają w oczekiwania państw członkowskich

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa podkreślił, że zagadnienia z obszaru bezpieczeństwa wewnętrznego, odporności państwa i bezpieczeństwa granic są priorytetowe w kompleksowym rozumieniu bezpieczeństwa Europy.

Jak słusznie dostrzegają autorzy programu polskiej prezydencji, musimy zająć się bezpieczeństwem w bardziej kompleksowy sposób. Obejmuje to między innymi zwiększanie odporności na skutki klęsk żywiołowych, takich jak dramatyczne powodzie, które nawiedziły Polskę zeszłego lata, dbanie o szczelność i bezpieczeństwo naszych granic, sprostanie wyzwaniom migracyjnym, skuteczną walkę z zagrożeniami i atakami hybrydowymi 

– powiedział Antonio Costa. 

Musimy pamiętać bowiem, że dobrobyt i bezpieczeństwo idą w parze

– zaznaczył.