Sztab wojewody ws. zatrucia pograniczników w Kętrzynie
09.04.2025
W wyniku masowego zatrucia pokarmowego w Centrum Szkolenia Straży Granicznej w Kętrzynie, do którego doszło 8 kwietnia 2025 roku, do szpitala trafiło 14 funkcjonariuszy, a objawy zgłosiło ponad 150 osób. Z tego powodu wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król zwołał we wtorkowy wieczór w Kętrzynie sztab kryzysowy. Szybka i skoordynowana reakcja służb medycznych, sanitarnych oraz administracyjnych pozwoliła skutecznie opanować sytuację. Sanepid i policja prowadzą działania mające ustalić przyczynę zatrucia oraz okoliczności jego wystąpienia.
8 kwietnia w godzinach popołudniowych do uczestników kursu w CSSG w Kętrzynie z objawami zatrucia o różnym nasileniu zostało wezwane pogotowie. Gdy okazało się, że skala problem może dotyczyć aż 153 osób, wojewoda – po konsultacji z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji – podjął decyzję o zwołaniu sztabu kryzysowego, który pracował do godzin nocnych.
W posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego uczestniczyli przedstawiciele służb medycznych, sanitarnych, administracji rządowej oraz Straży Granicznej. Wśród zaleceń znalazły się m.in. procedury izolacji osób z objawami oraz dezynfekcji pomieszczeń. Zabezpieczono również odpowiednią liczbę miejsc w szpitalach na wypadek pogorszenia stanu zdrowia kolejnych osób. Równolegle służby sanitarno-epidemiologiczne przeprowadziły szczegółowe wywiady, pobrały próbki biologiczne oraz zabezpieczyły żywność i wodę z placówki.
Badania laboratoryjne potwierdziły obecność bakterii z grupy Salmonella. Do szpitala w Giżycku przetransportowano ostatecznie 16 funkcjonariuszy.
Dzięki szybkiej i skoordynowanej reakcji służb medycznych, sanitarnych oraz administracji rządowej sytuacja została opanowana, a przebieg działań pozostawał pod pełną kontrolą. Zawsze stawiamy na współpracę i komunikację na każdym szczeblu.
– powiedział wojewoda Radosław Król.
To właśnie ona umożliwiła sprawne zarządzanie tą budzącą niepokój sytuacją.
Decyzje dotyczące kontynuacji kursu szkoleniowego będą uzależnione od stanu zdrowia poszkodowanych funkcjonariuszy. Postępowanie wyjaśniające wciąż trwa.