Wicepremier W. Kosiniak-Kamysz: Wojsko Polskie wspiera rodzinę zmarłego pilota
29.08.2025
- Miałem być tutaj dzisiaj, żeby przywitać naszych sojuszników z Królestwa Niderlandów, którzy przed chwilą wylądowali na swoich F-35. Będą nas wspierać w misji ochrony polskiego nieba w sojuszniczej misji NATO. Ten plan został jednak zmieniony. Chciałem być tutaj razem z dowódcami i wszystkimi, którzy służą w bazie, szczególnie z tymi, którzy mieli bliski kontakt ze „Slabem” - bo tak właśnie lubił, gdy się do niego zwracano. Od wczoraj otoczona jest opieką rodzina. Od pierwszych minut, kiedy ta informacja dotarła, dowódca bazy, pan pułkownik, wraz z całym zespołem i grupą psychologów udzielają wszelkiego możliwego wsparcia. Rodzina prosi o uszanowanie jej prywatności. Wojsko jest do dyspozycji, pozostaje w kontakcie, jest cały czas w pełnej gotowości do udzielenia wszelkiego wsparcia - zarówno ze strony Wojska, jak i Ministerstwa Obrony Narodowej - powiedział wicepremier W. Kosiniak-Kamysz w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego.
29 sierpnia wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak - Kamysz, odwiedził 31. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu - Krzesinach. W jednostce pełnił służbę tragicznie zmarły w katastrofie lotniczej pilot Sił Powietrznych, śp. major Maciej Krakowian.
- Potrzeba integracji rodziny lotniczej, rodziny Sił Powietrznych – to zawsze trudny moment. Ale Wojsko Polskie jest silne. Żołnierze są bardzo dobrze przygotowani, służą i złożyli przysięgę. Jestem z nich bardzo dumny i bardzo im wdzięczny za to, co robią. Wiem, że każdy musi to przepracować, że każdy musi sam ze sobą o tym porozmawiać. Ale wiem też, że siła tkwi w drużynie, w grupie, w gromadzie – w tych wszystkich, którzy znają się na tym, działają razem i mogą na siebie liczyć. Ta przyjaźń i koleżeństwo, które widać w rozmowie, czy nawet patrząc na nich dzisiaj, gdy staliśmy i czciliśmy pamięć pana majora, są tego dowodem. To są silni ludzie, to są odważni ludzie, to są ludzie odpowiedzialni. To są żołnierze Wojska Polskiego – odpowiedzialni i godni zaufania. Możecie być pewni, że swoją misję będą wypełniać z honorem
– podkreślił szef MON.
- To trauma nie tylko dla społeczności F-16, dla 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego i tej bazy, ale dla całego środowiska lotniczego w kraju – a przede wszystkim największa tragedia dla rodziny. Ze swojej strony zrobimy wszystko, aby tę rodzinę wspierać, aby pamięć o naszym Maćku – Slabie – została na zawsze i była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Pan major Maciej Krakowian „Slab” był osobą, która emanowała profesjonalizmem. Swoje doświadczenie przekazywał młodszym kolegom, którzy trafiali do tej bazy, do lotnictwa, na F-16. Był dobrym kolegą, zostawiał serce w eskadrze. Był twarzą F-16, Sił Powietrznych oraz Wojska Polskiego
– tak majora Krakowiana wspominał gen. brygady pil. Norbert Chojnacki, dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego.
28 sierpnia 2025 roku, podczas próby do Air Show doszło do katastrofy lotniczej, w której zginął pilot major Maciej Krakowian.