Wkrótce kolejna umowa wykonawcza na czołgi K2 wraz z wozami towarzyszącymi
02.07.2025
- Wielki moment, wspaniały dzień dobrych informacji dla Polskiego Wojska, dla Sił Zbrojnych RP, dla naszego przemysłu zbrojeniowego, dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny, dla budowy wielkiej, silnej, niepodległej Polski. Przyszła umowa na pozyskanie czołgów K2 w wersji spolonizowanej, w części już tego pakietu produkowanego w Polsce, przy udziale polskiego przemysłu zbrojeniowego. Z całym pakietem zabezpieczenia logistycznego, z wozami wsparcia, umową serwisową, szkoleniową, logistyczną, wszystkimi komponentami związanymi z wyposażeniem w amunicję i w uzbrojenie jest już prawie gotowa. (...) To jest wielka sprawa. To jest jeden z największych w historii kontraktów wykonawczych, który będzie niedługo podpisany w Polsce przy udziale ministra obrony Korei. Dzisiaj chcieliśmy o tym państwa poinformować, że kończymy etap negocjacji i wkrótce podpiszemy umowę - powiedział wicepremier W. Kosiniak-Kamysz.
2 lipca 2025 r. w Warszawie, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz sekretarz stanu w MON Paweł Bejda przedstawili stan negocjacji w sprawie pozyskania na potrzeby Sił Zbrojnych RP koreańskich czołgów K2 Black Panther.
- Umowa będzie dotyczyła 180 czołgów, 80 pojazdów towarzyszących i pełnego pakietu, który nigdy wcześniej w umowach na czołgi K2 nie był realizowany. Szczególnie mówię o wozach wsparcia, wozach towarzyszących, które stanowią bezpośrednią część infrastruktury. Bez nich sam czołg nie może być efektywnie wykorzystany. To jest nadrabianie błędów, które zastaliśmy po naszych poprzednikach, to jest nadrabianie tych niedociągnięć, które zostały pozostawione, bo pierwsza umowa wykonawcza, która była zawierana przez poprzedni rząd po prostu tego nie zawierała. Nie było to wzięte pod uwagę. Muszę o tym powiedzieć, bo też było wiele pytań, skąd ten czas potrzebny na dyskusję i negocjacje. O jednej sprawie powiedziałem. Interes finansów publicznych, interes podatników, którym chcę bardzo serdecznie podziękować, bo to dzięki państwu, dzięki Polakom, możemy budować armię tak silną i już dzisiaj wydawać prawie 5% PKB, do czego NATO się zobowiązało do roku 2035, czyli 10 lat wcześniej jesteśmy w stanie osiągnąć ten pułap
- poinformował szef MON.
- Te negocjacje wymagały czasu dlatego, żeby wersja spolonizowana była możliwa do wykonania, żeby rozmowy pomiędzy partnerami biznesowymi, w tym wypadku Polską Grupą Zbrojeniową a Hyundai Rotem zakończyły się sukcesem. Partnerem podstawowym z polskiej strony, w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej, będzie spółka Bumar Łabędy. To jest ważna inwestycja dla tej spółki, która dzięki temu odzyska swoją witalność. Chciałbym, żebyśmy ten kontrakt, jeżeli już będzie wszystko sfinalizowane, podpisali właśnie w Bumarze Łabędy
- dodał wiceprezes Rady Ministrów.
- Wielki dzień, na który razem wszyscy czekaliśmy kilkanaście miesięcy. Bo ten kontrakt, który był wcześniej wynegocjowany przez poprzednie kierownictwo obrony narodowej, kontrakt wykonawczy na 180 czołgów nie zawierał chociażby wozów towarzyszących. Ten kontrakt, który teraz negocjowaliśmy, to śmiem powiedzieć, że to był jeden z najtrudniejszych i najbardziej złożonych kontraktów, które do tej pory były negocjowane przez Agencję Uzbrojenia, a wcześniej przez Inspektorat Uzbrojenia. (…) Jako całe kierownictwo kierujemy się tym, żeby najwięcej technologii przekazać do polskich zakładów. Bo przecież ta gospodarka zbrojeniowa jest kołem napędowym całej gospodarki Polski. (…) Chcę państwu powiedzieć, że w tym roku kończymy realizację tego pierwszego projektu wykonawczego - umowy wykonawczej na 180 czołgów. Mało tego, strona koreańska przyspiesza też dostarczanie poszczególnych elementów uzbrojenia, poszczególnych partii, które zostały wynegocjowane, czyli w tym roku, do końca 2025 roku kończymy dostarczanie. (…) Z umowy, którą podpiszemy w tym roku, z tej drugiej umowy wykonawczej, pierwsze 30 czołgów zostanie dostarczonych do Polski w 2026 roku
- dodał wiceminister odpowiedzialny za modernizację polskiej armii.
***
Obecnie dostawy czołgów K2 BLACK PANTHER stanowią efekt umowy wykonawczej z dnia 26 sierpnia 2022 r., o wartości 3,37 mld USD netto, zawartej pomiędzy Agencją Uzbrojenia a Hyundai Rotem, zgodnie z którą do Sił Zbrojnych RP w latach 2022-2025 trafi w sumie 180 czołgów.
***
K2 BLACK PANTHER to południowokoreański czołg podstawowy generacji 3+. Jego uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa kal. 120 mm z automatem ładowania, która może wykorzystywać najnowsze rodzaje amunicji. Uzbrojenie pomocnicze stanowi 7,62 mm karabin maszynowy oraz 12,7 mm wielkokalibrowy karabin maszynowy (WKM). Zaawansowany system kierowania ogniem czołgu zapewnia wysoką skuteczność prowadzonego ognia na dalekich dystansach.
Opancerzenie czołgu K2 już w standardowej konfiguracji, które może być dodatkowo uzupełnione przez aktywne systemy ochrony typu soft kill (VIRSS) i hard kill (KAPS), zapewnia wysoką odporność balistyczną i przeciwminową. Napęd stanowi silnik wysokoprężny o mocy 1500 KM z automatyczną skrzynią biegów, które zapewniają wysoką prędkość i mobilność w każdym terenie. Czołg charakteryzuje się relatywnie niską masą wynoszącą 55 ton oraz zastosowaniem zawieszenia hydropneumatycznego.
Wszystkie zakontraktowane obecnie czołgi K2 są wyposażane w system łączności zgodny z użytkowanym w Siłach Zbrojnych RP, a także w system zarządzania polem walki BMS, kompatybilny z systemem, w który są wyposażone czołgi M1A2 ABRAMS.
>>> GALERIA - Kolejne czołgi K2 dla polskiej armii coraz bliżej