Dzisiaj Polacy potrzebują poczucia bezpieczeństwa, wsparcia w walce z negatywnymi skutkami pandemii. Takie wsparcie zapewniają przedsiębiorcom i pracownikom rządowe tarcze – antykryzysowa, finansowa i pomocowa.

Jak mówiła podczas wtorkowej konferencji prasowej w Zakopanem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, w skali kraju to już 100 mld zł.

– Środki z rządowych tarcz pozwalają firmom zachować płynność finansową i stan zatrudnienia. Mechanizmy przygotowane przez rząd działają. To sprawne rozwiązania, które od początku miały na celu wsparcie pracodawców i pracowników – podkreśliła minister Maląg. – Dziś, w trudnym okresie, potrafimy współpracować i uruchamiać instrumenty, które ratują rynek pracy i polską przedsiębiorczość.

Dowodem na dobrą współpracę prezydenta Andrzeja Dudy z rządem jest dodatek solidarnościowy. To 1400 zł miesięcznie dla osób, które po 15 marca br. straciły pracę lub ich umowa wygasła.

To nie wszystko. – Zdecydowaliśmy się na podniesienie zasiłku dla bezrobotnych do 1200 zł w okresie pierwszych 90 dni posiadania prawa do zasiłku, a po tym okresie – do kwoty 942,30 zł. Otrzymają go wszyscy bezrobotni. Zasiłek ma wzrosnąć od 1 września br. – zaznaczył podczas konferencji prasowej wiceminister Stanisław Szwed.